Witam Moje Kochane;)
Jak sie macie w piateczek?
Ja nawet fajnie, rozpieszcza nas pogoda, od niedzieli mamy ponad 20 stopni, odczuwalne jakies 28 - upal, sloneczko no lato, co na wyspach pewnie nie predko sie powtorzy.Korzystam zatem jak moge, wiekszosc dnai spedzam z przedszkolakami na dworze:)
Ale,ale ja tu sciemniam a powiedziec chce,ze juz moje faldki zaczynalay mi przeszkadzac a najgorsze,ze nie dopielam sie w te biale spodnie, juz pisalam o tym.
Zatem od wczoraj jestem na bialku tak do wtorku mysle;)
6 dni i moze sie odwaze zwazyc w srode:)
Na pewno napisze, boje sie jak nie wiem.
Za to zmierzylam sie w talii - 78cm w kwietniu 2011 po zakonczeniu 2 fazy bylo 71cm, biodra - 109cm w kwietniu 2011 - 98.5, zatem troszke przybylo no i trzeba sie tego pozbyc!!!!!!
Ale nie zalamuje sie gdyz pamietajmy,ze na poczatku odchudzania 09.2010 bylo- talia-94cm, biodra - 126cm - maly fiat hahah i tak wygladalam:)
7cm to jakies 3,5 kg na plusie, 8cm to 4 kg wazylam wtedy 64kg
OK chcialabym osiagnac 63kg.
No i dzialam i tak sobie mysle,ze to moje madre jedzenie dziala slabo, na pewno slabiej niz Dukan, zatem moze do 20.05 polece Dukanem?
No bo przeciez nie jem juz potraw macznych, ziemnaikow, slodyczy, chleba a jakos nie chudne.
Zatem moze polece Dukanem, najpierw restrykcyjnie 5 na 5 a potem po jakichs moze 4 tygodniach wprowadze troche weglowodanow i owocow, zobaczymy. Taki mam plan,21.05 Corfu witaj- zegnajcie faldki:)
Buziam Was mocno i zycze cudownego weekendu:)
szaatynka93
30 marca 2012, 16:25A komandosa całego skończyłas? czy jakoś tak nazywała sie ta dietka :D