No i koniec laby, dzis do pracy:)Juz sprawdzam kedy sa ferie w lutym?hahaa
No to czekam na nie:):)
Dzis warzywka,juz wczoraj ugotowalam zupke pomidorowa.
Nawet sie ciesze, ze dzis do pracy, bo juz troszke mi sie nudzilo,ale za tydzien a pewno juz zatesknie za wolnym, bo juz takim wolnolubnym stworem jestem:):):)
Dzis juz zjadlam jajeczka na miekko z bulka otrebowa z mikrofali z pomidorkiem,ogoreczkiem:)Pychotka:)
Potem na II sniadanie bedzie smietanowiec - ten zawsze wychodzi:):):)Potem twarozek wiejski i zupka z piersiami:)
Dlugi dzien dzis bedzie, wroce dopiero po 19.00:(
Ok Milego dnia:)
Buziaki
dietadiabetyczki
4 stycznia 2011, 12:28miłego dnia:)