Jak spiewala Kayah tak sie stalo dzis u mnie, wstaje i zerkam przez okno a tu taaaka niespodzianka:
Tak to wyglada Kochane Moje;):):)
Wczoraj w klubie, kiedy dzieci za oknem zobaczyly, ze sypie snieg zaczely piszczec, krzyczec, smiac sie, byly po prostu przeszczesliwe, powiedzialam do mojej kolezanki,ze jestem zazdrosna, ze chcialabym by wrocily te czasy, kiedy mnie rowniez snieg tak uszczesliwial:):)Kiedy to bylo???Slodkie, cudowne czasy dziecinstwa. Ech...
A poza tym to dziś WARZYWKA, wiec urozmaicenie. Planowałam placuszki a'la ziemniaczane z kalafiora,ale wieczorem mamy znajomych, wiec bede zajeta. Hm sama nie wiem, co zjem, a po prostu kalafior hahahah.
Tak licze, ze zadzwonia ze szkoly, ze nie ma zajec, bo w tamtym roku wystarczylo troszke sniegu i blokada, hm moze i dzis by trafil sie dzien wolny, trzymajcie kciuki. Pewnie, jeszcze cos napisze, bo przez te sniegi nie mam sygnalu w TV,kiedys bylby to koniec swiat a dzis nie robi to wrazenia:):):):)
Jestem Szczesliwa
Cieple buziaczki:):):):):):):)
Idziulka1971
25 listopada 2010, 12:45Krajobraz jak z bajki. Slicznie. Pozdrawiam.
astra11979
25 listopada 2010, 11:37Poproszę przepis na te placuszki a'la ziemniaczane z kalafiora, bo warzywny weekend się zbliża...
astra11979
25 listopada 2010, 11:36Prawda jak mało trzeba abyśmy były szczęśliwe!!!! U mnie sniegu jeszcze nie ma, ale nie zazdroszczę, bo śnieg=stop dla wszystkiego a ja chcę śnieg na 24 grudnia... ;)))
ohniunia19
25 listopada 2010, 10:36....cudna zima !!!!.... znajome widoczki....tęsknię za nimi ...:) trzymam kciuki buziaczki