Jest dieta to i chudnę - zbliżam się coraz bardziej do 58 kg. Jest dobrze bo brzuch zupełnie inaczej zaczął funkcjonować. Robię tylko jeden błąd - za mało jem od rana a później włączają mi się różne zachcianki. Dzisiaj piekę chleb więc będę miała z czego robić kanapki. Wczoraj wypróbowałam twarożek bez laktozy i obyło się bez większych sensacji jest szansa na urozmaicenie diety. A w ramach przygotowań świątecznych mam już wszystkie składniki na piernik, trzeba tylko pomieszać i odstawić żeby dojrzał. Mój mąż bardzo na niego czeka A moje menu świąteczne chyba nie będzie zbyt bogate - ważne, żebym była zdrowa.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.