przytyłam od lutego prawie 4kg,
tak, a wczoraj wpadły 2 czekolady, lód orea i chyba z 6 kanapek (oczywiście były też inne posiłki)
Jestem po prostu głupia i nie potrafię sprostać zadaniu.
Już nawet nie chodzi o to że czuję się grubo i brzydko, tylko o to, że nie potrafię się opamiętać, i to nie jest przygoda raz na tydzień tylko dosłownie co 2 dni. To ile kasy wydałam na to żeby leżeć i zdychać z przeżarcia to nawet nie mieści się w głowie. I mimo tego że dzisiaj jest już wszystko dobrze, ja boję się że jutro/pojutrze znowu się posypie :( ja porostu nie mam motywacji, nie mam takiego motoru który zawsze mnie napędzał i sprawiał że czuję się świetnie
a tutaj to jak można zepsuć swój sukces poprzez swoją głupotę:
chyba nie muszę komentować tej smutnej prawdy
fitnessmania
18 marca 2017, 22:33Musze się pochwalić, udało mi się w końcu schudnąć parę kilo, ale nie odbyło sie bez wspomagania, jest coś naprawdę dobrego, poszukajcie sobie w google - ranking środków odchudzających xxally
angelisia69
3 lipca 2015, 06:47ojej no to jak widzisz bylas kiedys szczuplutka to walcz z powrotem o takie cialo.Czy czekolada jest warta takiego brzuszyska co masz teraz??zmarnowalasa swietna figurke,ale masz szanse ja naprawic!
aska1277
2 lipca 2015, 20:02ojj az tak przytyłas?