Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
narazie jakos sie trzymam


boje sie wieczora zeby nie miec jakogos napadu,
oczywiscie po sniadaniu jeszcze jeden posilek zaliczylam
no i dzis bylo troche cwiczen na orbitreku 45 min i cwiczenia na miesnie brzucha ok 25 min,  zeby spalic i nie myslec tylko o jedzeniu bo to jest najgorsze myslec i myslec ze bym zjadla a to kotleta a to ciasto,  serniczka i.......... a potem nie bylo by konca ...
ale narazie nic z tych rzeczy na dzisiejszy dzien ...
zeby kazdy dzien byl taki dietetyczny,  choc nie wiem jak sie jeszcze skonczy ...
  • domownik22

    domownik22

    27 grudnia 2010, 16:22

    Trzymaj się

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.