Dzien dobry bardzo!
Dzis niedziela,wiec jakby nie bylo koniec tygodnia-czas przemyslen i podsumowan.Tydzień minął szybko.Miałam duzo roboty.Jak to każda "hałsmenadżer":D.W ostatnich dniach duzo ćwiczyłam.Codziennie po ok 45min.Ale juz w piatek i sobote nic.Niestety,odrzwał sie moj jajnik.Chyba naciągnęłam sie za bardzo,bo w piątek zwijałam sie z bólu i nie chciałam ryzykować.Wogóle,mąż wpadł po pracy na pół godziny i pognał na spotkanie z kumplami.Wrócił przed 2:00,a ja nadal cierpiałam z bólu.Zasnęłam przed 3:00...Wczoraj też nie ćwiczyłam,a dziś juz mnie pobolewa:/ F**k!
Dieta ma se dobrze,chociaz ostatnio zrobiłam kilka zamachów na nią.I to świadomych:)
W środe upiekłam z Małym pierniczki korzenne,w piatek zupe serową,a wczoraj paste jajeczna i pizzę.Nie zjadlam tego zbyt wiele,ale troszke tak:)
I jeszcze jak na mnie przystało-znów mam wodowstret.Ja juz nei wiem jak to jest.Pije,pije przez kilka tygodni,a pozniej nastepne kilka nie moge na wode patrzec.Dobrze,ze uwielbiam zielona herbate.Inaczej chyba bym sie odwodniła.Tak ze 3 dziennie wypije+jakas owocowa no i kawa.2 kubki... Co do wagi i cm:waga skacze,a cm jutro pomierze czy cos spadło.Tak ogolnie ostatnio nie mam parcia na to,wiem ze na urodziny nie bedzie 62 kg,no chyba ze nie bede jadla do 11-teg:).
Mam nadzieje,ze dzis coś poćwicze.Nadzieje miec trzeba:)
Pozdrawiam Was i na koniec wrzucam fotki .jedne to moje kretyńskie i dziecinne poczucie humoru.drugie to moja artystyczna dusza:)Jak mnie cos zachwyci,to robie ach i oh:)
pa!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Karmelkowaaa
22 grudnia 2012, 09:01a wlasnie nie probowalam nigdy nożyc :) ape sprobuje
.morena
9 grudnia 2012, 12:10swietne te fotki :) zwlaszcza flakonik z zarowki :))
misskitten
9 grudnia 2012, 10:59Wszystkie fotki fajne;-D