Witajcie kolezanki doli i niedoli:)!Jak minal wam dzien? u mnie bylo slonecznie.zabiegana dosyc bylam,no ale teraz juz luz.Dzis cwiczylam dwa razy :rano 25min i teraz wieczorem 25min.Posilki,jak to w goracy dzien bywa-zjadlam,bo musialam.
Sniadanie:jajecznica z jednego jajka z polowka pomidora na waflach ryzowych,ogorek,pol pomidora,kawa
Drugie sniadanie:tortilla(mialam ochote,wiec zjadlam:)
Pozniej byla kawa mrozona z miodem i cynamonem+garsc orzechow wloskich
Obiad"wczorajsza zupa w identycznej ilosci,3 malutkie ziemniaki i ok 20 dag fasolki szparagowej(zdjecie nie posiadam)
Kolacja,rowniez podobna jak wczoraj-musli+otreby pszenne,banan,kiwi,orzechy,pol jogurtu naturalnego.
dodatkowo w miedzy czasie zjadlam kolejna garsc orzechow,3 zelki i maly kawalke ciasta z jagodami u sasiadki :),wypilam dwie kawy.butelke wody,szklanke soku i filizanke poziomkowej herbaty.
Cwiczenia: rano
85 polbrzuszkow
25 uniesien bioder z nogami w swiece
20 nozyc z uniesiona czescia barkowa
50 uniesien nog podparta rekami
10 uniesien na łokciach
60 rowerkow
35 hmm,jak to nazwac takic jak 1 cw w A6w:)
150 pajacykow\
15 przysiadow
5min stepper
wieczorem:
15 min stepper
250 pajacykow
87 polbrzuszkow
30 uniesien nog
20 przysiadow
I to by bylo na tyle,jesli po tym wszytskim waga za tygdzien nie ruszy,to chyba pojde do specjalisty:)Najlepiej psychologa,poki mam jeszcze czas:D
Nie musze chyba dodawac,ze po cwiczeniach wygladam jak idz i nie wracaj:mam błedny wzrok,sapie jak Azor i smierdze jak swinia.Aaa i zamieniam sie w leniwca:P
Zabke w łapke,karaluchy pod poduchy!
jakos zoologicznie sie na koniec zrobilo:)
A to takie na koniec,bo jakos skonczyc nie moge,pa!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
GLADIATORKA1
5 lipca 2012, 15:04ale ty masz pyszne jedzenie... :)
ikatie888
5 lipca 2012, 07:02Bedzie dobrze.
Shibutek
4 lipca 2012, 22:08Ile ćwiczeń ! Podziwiam :))
Orbitrekowka
4 lipca 2012, 19:58Bardzo dużo cwiczeń robisz, więc MUSI byc spadek wagi! :).