Witam :*
Dziękuję bardzo za te komentarze :*
Dzisiaj było o wiele lepiej niż to wyglądało 2 dni temu czy tydzień.
Słodkości było ale nie w takich ilościach co kiedyś, jeszcze mi brakuje ruchu, ale powoli maleńkimi kroczkami DOJDĘ DO CELU!!!!
Człowiek by najlepiej chciał dzień odchudzania i od razu - 20 kg, ale żaden tego nie osiągnie w takim tempie, tylko cierpliwość tutaj jest ważna ale mi chyba jej brak
Chciałam zacząć biegać tak jak to robiłam miesiąc temu że codziennie chodziłam na siłownie i się zastanawiam dlaczego mi się to obrzydło czułam obciążenie godzinnym biegiem w tempie ok 7 km/h
No jak to... kto widział osobę którą chce zrzucić kilosu biega codziennie po tyle, tak jak na samym początku miałam MEGA POWER tak szybko mi to minęło.
Zastanawiam która pora na takie ćwiczenia będzie najbardziej odpowiednia
A) ok godziny 6:30 do 7:30
B) ok godz 16
Ani ta godziny ani ta godzina nie odpowiada ale wtedy niby mam czas, tylko w tych porach najlepiej bym spała albo mam ochotę na krótką drzemkę ;/
Dziękuję bardzo za te komentarze :*
Dzisiaj było o wiele lepiej niż to wyglądało 2 dni temu czy tydzień.
Słodkości było ale nie w takich ilościach co kiedyś, jeszcze mi brakuje ruchu, ale powoli maleńkimi kroczkami DOJDĘ DO CELU!!!!
Człowiek by najlepiej chciał dzień odchudzania i od razu - 20 kg, ale żaden tego nie osiągnie w takim tempie, tylko cierpliwość tutaj jest ważna ale mi chyba jej brak
Chciałam zacząć biegać tak jak to robiłam miesiąc temu że codziennie chodziłam na siłownie i się zastanawiam dlaczego mi się to obrzydło czułam obciążenie godzinnym biegiem w tempie ok 7 km/h
No jak to... kto widział osobę którą chce zrzucić kilosu biega codziennie po tyle, tak jak na samym początku miałam MEGA POWER tak szybko mi to minęło.
Zastanawiam która pora na takie ćwiczenia będzie najbardziej odpowiednia
A) ok godziny 6:30 do 7:30
B) ok godz 16
Ani ta godziny ani ta godzina nie odpowiada ale wtedy niby mam czas, tylko w tych porach najlepiej bym spała albo mam ochotę na krótką drzemkę ;/
duszka189
14 marca 2012, 18:26Ja tylko w przelocie, zerkam do ciebie poczytać co tam słychać i lecę dalej bo dzisiaj kompletnie mi brakuje na wszystko czasu:( niech moc spadających kg będzie z Tobą:)!!!!!! <img src="http://t1.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcQlVFezWAnhFg_omWfh3MKc0oiopLDwifAaSQi4LTOrZKYKzsihJMUgzgxaqw">
MllaGrubaskaa
14 marca 2012, 04:14Ćwiczyłas , biegałas , trzymałas dietę i wiesz że potrafisz , może troszkę się pogubias ale wiesz przecież że jak chcesz to możesz wszystko!
samotnawsieci
14 marca 2012, 01:35Kochana... jesli istnieje osoba, ktora nie miala zalamki..to chetnie z nia porozmawiam i poprosze o rade i sposob na to;) kazdy ma swoj upadek,a le 3ba sie z niego podniesc!!! i brnac dalej i dalej...az na budziku bedzie wymarzona cyfereczka $$. Co do biegania, moja Di stwierdzila, ze lepiej z rana, bo w ciagu dnia mozesz jesc swoje poslki, wiec nie odczuwasz tak glodu. A jesli bedziesz biegac na wieczor, to moze Cie zlapac maly glod. Ale nie wiem..to jej opinia:) ja nie biegalam.