Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
zrywam słodki związek 7/60


Rozpoczęłam że tak powiem od początku listopada, że z słodyczami zrywam związekI jakoś z  dnia wychodzi mi to :) Tylko problem żeby ruszyć moje dupsko do jakichkolwiek ćwiczeń ;(
Nie wiem dlaczego ale nie umiem się zabrać za nie...

Dzisiaj wykupiłam sobie konto plus, myślę że ono także jakoś będzie mnie motywowało do walki.  Chcę bardzo schudnąć. Tak! Bardzo, bardzo. Żeby na nowy sezon motocyklowy zaprezentować się na nowym motocyklu i że swoją nową figurą. Szczerze,jest mi dobrze z tym jak wyglądam. Choć czasami doskwiera mi ta waga. Ale pokarzę innym że jeśli potrafię robić prawo jazdy na motocykl i ciężarówkę. To i potrafię schudnąć. Na dobry początek wystarczyłoby jeśli schudłabym 10 kg. Jeśli na to patrząc jest to mało. Ale ile trzeba wysiłku w to włożyć żeby to zgubić.

Znalazłam zastępnik na moje podjadanie słodyczy :) ogólnie nie mam ochoty na jakieś batoniki, czekolady, ciasta, ciasteczka czy tory. :) jestem z tego dumna :)

A co do zastępnika (wstawię foto jeśli będę mieć aparat)to 3 łyżki jogurtu naturalnego, 3 łyżki kefiru do tego 3 herbatniki pełnoziarniste z łyżeczką płatków owsianych. MNIAM :)

Mój jadłospis dzisiejszy to:
- śniadanie: mleko z musli i płatkami owsianymi
- obiad: kasza gryczana, pierś gotowana, buraczki czerwone
- deser: powyższy zaprezentowany zastępnik na słodycze
Kolacja będzie tak samo lekka jakaś.

POZDRAWIAM WAS buźka :*

  • Monika1108

    Monika1108

    8 listopada 2011, 16:20

    powodzenia życzę:) dasz radę:) 3mam kciuki PS: ja dziś 2 dzień dietkuję i bez słodyczy

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.