Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
wredna @


Czemu Bóg nas skarał posiadaniem miesiączki? 
Wrr.. ciagle plamie (prawie caly miesiac) w srode byłam u gina, bo odstawiłam mini -pigułke i stwierdziła ze jak mi sie zacznie krwawienie to mam zacząć brać nowe, a jak nie to czekam miesiac ;/ a tu z rana krwawienie a wieczorem czysto i nie wiem co o tym myslec, chyba po prostu miesiac sie wstrzymam i tyle... Zreszta aktualnie z K. nam sie bardzo nie układa, 8ego jade do domu praktycznie na cały miesiac wiec nie ma problemu. Ogolnie od 4 dni tez chodze obolała przez tego mojego wroga publicznego numer jeden znajdującego się w miednicy, cholerstwo jedno. Jeszcze Mała jak na złość normalnie jakby sie wściekła ciągle jęczy, brzęczy, albo krzyczy nie mozna jej nawet na sekunde zostawić, jestem wykończona wrecz tymi 5 dniami z nią, w nocy do niej wstaje bo K. jest w pracy, wraca rano, wiec musi sie wyspac i siedze z nia w jednym pokoju zamknieta tak do 16, bo na spacer nie mozemy isc bo ma katar, ja tez jeszcze jestem w kiepskiej formie i nie mam siły targac wózka w tą i z powrotem ;/ Wczoraj menu było w miare ok, ale wskoczyło jajko niespodzianka, tak się słodkiego domagały hormony. Ogólnie czuje się totalnie opuchnięta, wzdęta, jak zawsze przy @ mam problemy z załatwianiem się, rano wstaje i cytując misia z Doktora Dolittle "mam w tyłku korek z mchu i paproci' :P Czuje się jak balon! Chwała bogu waga jakos znacznie nei poszłą w góre, tak się waha cały czas raz jest 71,5 a raz 71,7. Zobaczymy jak będzie jutro...

Menu:
I śniadanie: szklanka budyniu + 1/2 marchewki surowej
II śniadanie: 2 placki z cukinii + batonik alevo (obrzydlistwo juz sie na to nie skusze;p) 
III obiad: placki z cukinii (pychota, ale raczej nie bede tego czesto robić bo mam kiepskie patelnie i musze jednak uzywac oleju ;/) 
IV podwieczorek: miseczka kremu porowego 
V kolacja: sok wielowarzywny albo pomarańcza 
  • Madeleine90

    Madeleine90

    29 marca 2013, 23:20

    rybkę piekłam w piekarniku:) ale pod skórką wygląda identycznie jak łosoś:)

  • Madeleine90

    Madeleine90

    29 marca 2013, 23:03

    ja chyba jest jakimś wyjątkiem bo nie mam żadnych objawów przed@:) dasz radę, pomęczysz się troszkę i jakoś to wszystko minie:*

  • klauduniek

    klauduniek

    29 marca 2013, 20:36

    Powodzenia i trzymaj się kochana, buziaki :***

  • sofiaaaa

    sofiaaaa

    29 marca 2013, 15:37

    Powodzenia:-)

  • fantasia1983

    fantasia1983

    29 marca 2013, 14:59

    Ja też w trakcie @ , wytrwałości. Lada moment przyjdzie wiosna to i humor się poprawi...

  • Kamila112

    Kamila112

    29 marca 2013, 14:43

    Ładne smaczne menu. Życzę dużo siły i zdrówka. Miłego dnia :)

  • mery90

    mery90

    29 marca 2013, 14:20

    ładne menu :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.