hej hej
Sesja trwa! Walczę! 11.02- egzamin
Dzisiaj w ramach odstresowania wyskoczyłam na zakupy i znalazłam troche skarbów. 2 sweterki, kożuch, buty, apaszkę, koszule :) z zakupów jestem zadowolona! Kupiłam tez mała czarna... W rozmiarze mniejszym zeby mnie motywalalo to trzymania diety.
Tęsknie za słodkim- tak jestem na detoxie bo planuje przez post nie tykać słodyczy i alkoholu wiec musze sie odtruć... Ostatnio przesadziłam ze słodkim.
Dzisiaj pochlonela 1457 kalorii... Troche sporo
Śniadanie: owsianka, 2x mandarynka- 230 kcal
2 śniadanie: jajko, papryka, buraki, rzodkiewki,orzechy- 250kcal
Obiad kurczak,mieszanka warzyw, kasza pęczak, buraki- 347 kcal
Podwieczorek kurczak, makaron, papryka, oliwki, cebula, pomidor, oliwa 400 kcal
Kolacja białko wpc, mleko 230 kcal
Mogłabym wyeliminowa makaron z podwieczorku (-170 kcal), orzechy (100kcal), oliwę (50kcal) ale trudno uczymy sie na błędach :)
Ćwiczyć mi sie nie chce... Jutro musze poćwiczyć bo inaczej złamie moje postanowienie noworoczne tj ćwiczyć 4x w tyg
Uciekam do książek !!!
Miłego dnia
angelisia69
7 lutego 2016, 03:58ale dobry bilans kcal,wrecz za maly bym powidziala.moze im wiecej kcal tym wolniej chudniesz ale konkretnie!!!Dobre zakupki zawsze humor poprawiaja ;-) Powodzonka
patih
6 lutego 2016, 21:31na pewno zdasz, zazdroszcze zakupów
BedeWalczycDoKonca
6 lutego 2016, 21:30Zakupy udane ;)
Niesia92
6 lutego 2016, 20:09właśnie chyba przy takiej liczbie kcal chudnie się najzdrowiej, a na bank nie wróci :)
Piaf_91
6 lutego 2016, 21:15Tylko w internecie wszystkie diety cud maja 1000 kcal XD... Wcześniej trener personalny ustawił mi dietę na 1800kcal... Ale nic nie chudłam :( chociaż ćwiczyłam intensywnie, ani z wagi ani z centymetrów jedynie co to wszystko sie jędrne robilo
Niesia92
6 lutego 2016, 21:32odradzam diety cud, wszystko wraca :)