Tak, wiem, wiem, wiem. Miałam się nie ważyć tak często. Ale patrząc w lustro zauważyłam maluteńkie efekty i musiałam, musiałam stanąć na wagę. I jest, jest 1KG mniej. To wielka radość, pierwszy kg odkąd zaczęłam ćwiczyć. Tu nie chodzi tylko o ten jeden kg, ale już widzę jakieś efekty! I to nie są omamy :D Za niedługo trening, pewnie zrobię to co wczoraj.
Wielkanocny Sexy Króliczek <3
Czy wy też jecie owoce tylko do 16?
angelisia69
6 kwietnia 2015, 13:57ja wogole rzadko teraz jadam inne procz jablek,ale latem to i na kolacje mi sie zdarza.Ponoc po weglach lepiej sie zasypia i regeneruje organizm,wbrew bialkowym mitom
thisisHiroshi
6 kwietnia 2015, 09:43Gratulacje! :* Ja zwykle o 18 pije koktajle owocowe, nie odmawiam sobie :D
Petronuszka
6 kwietnia 2015, 12:35kurcze, bo słyszałam, że nie należy jeść po 16 i tego się trzymam od 3 tygodni, ale czasami wieczorem tak strasznie mam ochotę na jakiegoś owocka :)