dziś miałam pomiary.
To nie był dobry tydzień. Było kilka grzeszkow, przez trzy dni tylko 6 posiłków bo mnie wiecznie nie bylo. Dwa piwka bezalkoholowe. Kilka małych podjadan przy gotowaniu posiłków dla pozostałej części rodziny. Wyniki nie są źle Ale myślałam że będzie lepiej patrząc na to że we wtorek skończył mi się @@@.
Co do wyników to
waga -1kg = 64kg
szyja bez zmian = 31cm
biceps bez zmian = 28cm
piersi -2cm = 95cm
talia -2cm = 76cm
brzuch -1cm = 91cm
biodro -1cm = 97cm
udo -1cm = 58cm
łyżka bez zmian = 33cm
w tym tygodniu nigdzie się nie ruszam chyba że na squosha albo basen albo spacer.
i walczę dalej został mi 1 kg do pierwszego celu i dwa tygodnie . Więc spinam dupe i biorę się za siebie. Nie omijam ćwiczeń ani posiłków !!!!!!
Miłej soboty :)
niezapominajka33
7 lutego 2015, 16:54Myślę że zejdzie ciut więcej niż jeden kg. Rozruszałaś organizm na dobre: )
PeQenio
7 lutego 2015, 17:14dzięki za wsparcie :)
Zakoloryzowana3
7 lutego 2015, 14:03i tak fajny wynik;) gratuluję;)
PeQenio
7 lutego 2015, 15:27No tak teraz patrzę po kilku godz ze fajny. Już się z tym " pogodzilam " dzięki :)