Moja mama jak na złość upiekła orzechowca ,a jutro będzie go już można jeść .
W przyszłym tygodniu planowałyśmy zrobić grilla ,ale sama planowałam zrobienie szaszłyków ,a dzisiaj znalazłam taki artykuł który może wam się przydać< klik >
Tak po za tym to dostałam fajne ciuchy do których muszę schudnąć ,najbardziej podobają mi się czarne rurki które będą dobre za 3-4 kg :),więc trzeba zacząć z powrotem i muszę się bardzo pilnować żeby nie przytyć .
Pozdrawiam i dziękuję za wszystko .