Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 66 Fotomenu


W weekend mam urodziny i wiecie co nie robię żadnej imprezy z tej okazji, szkoda mi na to pieniędzy teraz mam ważniejsze wydatki związane z samochodem, umówiłam się z przyjaciółką na wiśniówkę za tydzień i to mi wystarczy A zamiast jakiegoś tortu upiekę sobie ciasto fasolowe ze względu na dalsze odchudzanie nawet mój syn je polubił a reszta rodzinki kręci nosem, nie wiedzą co dobre


Menu:
Śniadanie: 2 kromki grahama z masłem wędliną drobiową, jajkiem i pomidorem, kawa zbożowa z mlekiem
2 śniadanie: 3 kiwi, 2 wafle orkiszowe
Obiad: brązowy ryż z kurczakiem i warzywami
Podwieczorek: 2 ciastka owsiane Sante kokosowe
Kolacja: 2 jajka sadzone, tzatziki z czosnkiem na jogurcie z koperkiem
Aktywność:
Insanity Asylum Speed&Agility 45min
Spacer 30min


  • Inna_1

    Inna_1

    12 grudnia 2013, 16:41

    Fistaszki? koniecznie! ja je jem codziennie bo Mój kupił mi ich całe mnóstwo a pyszne są ;)

  • kompulsiarz

    kompulsiarz

    12 grudnia 2013, 10:02

    wiśniówka + cola, polecamm, super drineczki można zrobić z tego, potrzebujesz 2 składniki a smakują bardzo :)

  • montignaczka

    montignaczka

    12 grudnia 2013, 09:18

    urodziny niestety kosztują i pieniędzy , i roboty. A po wszystkim człowiek pada na paszczę i musi przetrwać cały tydzień w pracy. Coś o tym wiem ;)

  • angelisia69

    angelisia69

    12 grudnia 2013, 04:56

    Masz racje mi tez by bylo szkoda kasy na jakies huczne party,lepiej w co innego zainwestowac pieniazki,a na dodatek niedlugo swieta wiec napewno sie przydadza.Smaczne te kokosowe??Uwielbiam wszystko co kokosowe :P

  • emiiily

    emiiily

    11 grudnia 2013, 22:38

    ale ja lubię Twoje menu:) smakowite jak zwykle;) co do imprez- ja już też z tego wyrosłam, wolę przeznaczyć kasę na ważniejsze wydatki, a spotkac się tylko z przyjaciółką czy chłopakiem w ten dzień;)

  • domanika

    domanika

    11 grudnia 2013, 22:17

    omg, doskonale Cie rozumiem z tym samochodem. Ja w tym roku byłam sprawcą wypadku i jak pomysle jakie ubezpieczenie za to przyjdzie mi zaplacic to chyba sie... musze kiedys wyprobowac tzatziki z jajkami:) buziak

  • Inna_1

    Inna_1

    11 grudnia 2013, 21:57

    No i pięknie:) obejdzie się i bez tortu choć mogłabym Ci takowego zprezentowac;) pięknie poćwiczone!

  • Eve961

    Eve961

    11 grudnia 2013, 21:51

    pychotka :)

  • fijka89

    fijka89

    11 grudnia 2013, 21:41

    Pysznego sniadanko.

  • spelnioneMarzenie

    spelnioneMarzenie

    11 grudnia 2013, 20:40

    o nie slyszalam jeszcze o takim ciescie fasolowym :))

  • angelika1234

    angelika1234

    11 grudnia 2013, 20:39

    Zazdroszczę Ci dni na diecie. Gratuluje motywacji i siły :) Oby tak dalej, trzymam kciuki ;)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.