Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 41 Fotomenu

16 listopada 2013

Dzisiaj moja mama gotowała więc obiad z dietą miał mało wspólnego przez karkówkę w tłuszczu i cebuli, ja robiłam deser wafla z kremem orzechowym z orzechami włoskimi zjadłam dwa kawałeczki a resztę niech sobie domownicy zjedzą mi wystarczy

ale żeby tak całkiem źle moje menu dzisiaj nie wyglądało zrobiłam sobie przepyszną zdrową kolacje po treningu

Menu:
Śniadanie: 2 śledzie w oleju, jajko na twardo z odrobina jogurtu greckiego, trochę ogórka, 2 kromki grahama z masłem, kawa zbożowa z mlekiem
Obiad: ziemniaki z koperkiem, kawałek karkówki z cebulą, buraczki na ciepło
Podwieczorek: 2 kawałki wafla z kremem
Kolacja: fritatta z 4 jaj z cebulą, szynką, pomidorem, papryką i brokułem po przyrządzeniu na patelni zapieczona w piekarniku z kawałkami mozzarelli (jadłam z synem)
Aktywność:
Insanity Asylum 2 - Back & 6-pack 38min

Dodaj komentarz

hulopowiczka
17 listopada 2013, 12:55

kolejna jedzeniowa inspiracja którą podkradnę od ciebie to frittata :D
Biedri
17 listopada 2013, 11:29

Kochana fajne jest to insanity asylum? Polecasz? Lepsze od normalnego insanity?
Lovelly
17 listopada 2013, 09:57

ja mam dzis frittate zrobić na kolację w planach ;>
.kamila.
17 listopada 2013, 07:01

skad ja to znam... kolacje z dzieciakami ;)
angelisia69
17 listopada 2013, 05:05

Znow sledziki ;-) kurcze zeby nie te kcal to tez bym zjadla,na swieta sobie pozwole na takie w oleju ;-) A fritatta az z 4 jaj wooow,ale podzielilas sie z synkiem to dobrze ;-)
anik198627
16 listopada 2013, 21:16

Przepyszne menu :) Podaj przepis na tą kolacjkę :) rewelacja :)
Inna_1
16 listopada 2013, 21:15

Jaaaaka kolacja!!! Przepyszne:-)
jablkowa
16 listopada 2013, 21:01

wszystko wygląda przepysznie jak zawsze, ale na tą fritatte narobiłaś mi niezłego smaka! :) będę musiała kiedyś wypróbować.
Olaa92
16 listopada 2013, 20:51

MMmmmm, ale kolacja to byś mogła się podzielić :D