!!! Nawet Misiak wczoraj rano powiedział, że mam płaski brzuch!!! I tak było, bo głodna poszłam spać, a w dzień nie jadłam węglowodanów, a więc same lekkie rzeczy, białko itd....
Dziś wróciłam do domu, po 2 nocach u Misiaka a on chciał bym znów przyjechała, ale szczerze, to nie mam na to ochoty. JA tam się nudzę, On siedzi przy kompie, cos szuka, coś ogląda, wiecznie tylko Janusz Korwin-Mikke i samochody! A ja mam siedzieć obok na krzesełku, nudne to jest... Gdy mówię, że za dużo siedzi przy komputerze, to On twierdzi, że marudzę i oj, przesadzam... CO MYŚLICIE? CO POWINNAM ZROBIĆ?
Przed chwilą na wadze 79, 5kg, ale po dniu jedzenia i w bluzce, więc jest napewno conajmniej 1 kg mniej....
ksica2304
7 listopada 2009, 18:49jak mój mąż za długo siedzi przy kompie to taki opieprz odemnie dostaje................ale i tak nic sobie z tego nie robi więc to raczej nie pomaga, więc jak ktoś zna jakiś skuteczny sposób to niech niech napisze może i ja skorzystam ;)
ewelinusek
7 listopada 2009, 18:47może potrzebuje trochę samotności, więc zajmij się czymś?powodzenia i pozdrawiam.