A WIĘC DZISIAJ 4 - DZIEŃ DIETKI...
DZISIAJ JUŻ 4 DZIEN!!!
BEDE SZCZERA BO DO KOŃCA
NIE MOŻNA TEGO NAZWAĆ ODCHUDZANIE
DLATEGO ZE TROSZKĘ SOBIE PODJADAM
TAK ZE JA TRAKTUJE TO JAKO DIETKE
ALE PRZYTYC NIE PRZYTYLAM...
BO NIE WYTRZYMALAM I SIE ZWAZYLAM
I WAGA POKAZALA... TAK SAMO CZYLI
116,7 KG
A WIĘC PRZYTYC NIC NIE PRZYTYLAM ;)
TERAZ SIE ZWAZE DOPIERO W PONIEDZIAŁEK
MYŚLĘ ZE WYTRZYMIE BEZ WAZENIA SIE
CO DO ĆWICZEŃ TO BEDE SZCZERA
CWICZYLAM TYLKO PIERWSZEGO DNIA
CZYLI 1 - MARCA TYLKO CWICZYLAM :(
ALE JA SIE PO PRAWIE...
EfemerycznaOna
4 marca 2016, 14:49Do roboty kochana zaraz wiosna
CookiesCake
4 marca 2016, 13:08No moja droga, dzisiaj mamy 4 marzec więc ruszaj dupeczkę i do ćwiczeń! Nie ma obijania się ;)