A WIĘC STRAJKUJĘ!!!
STRAJKUJĘ Z JEDZENIEM!!!
OD TERAZ NIE BĘDĘ JADŁA KOMPLETNIE NIC!!!
DLATEGO ŻE POSPRZECZAŁAM SIĘ Z TATĄ I POWIEDZIAŁ MI ŻE NIE MUSZĘ ZWRACAĆ NA SIEBIE UWAGI BO WIDAĆ MNIE BO JESTEM DUŻA... !!!
WIADOMO CO MIAŁ NA MYŚLI!!!
ŻE JESTEM STRASZNIE GRUBA I MNIE WIDAĆ WSZĘDZIE!!!
WIĘC POWIEDZIAŁAM SOBIE KONIEC Z JEDZENIEM!!!
DO KOŃCA MIESIĄCA!!!
STRAJKUJĘ Z JEDZENIEM!!!
OD TERAZ NIE BĘDĘ JADŁA KOMPLETNIE NIC!!!
DLATEGO ŻE POSPRZECZAŁAM SIĘ Z TATĄ I POWIEDZIAŁ MI ŻE NIE MUSZĘ ZWRACAĆ NA SIEBIE UWAGI BO WIDAĆ MNIE BO JESTEM DUŻA... !!!
WIADOMO CO MIAŁ NA MYŚLI!!!
ŻE JESTEM STRASZNIE GRUBA I MNIE WIDAĆ WSZĘDZIE!!!
WIĘC POWIEDZIAŁAM SOBIE KONIEC Z JEDZENIEM!!!
DO KOŃCA MIESIĄCA!!!
MOŻE WTEDY UDA MI SIĘ CHOCIAŻ COŚ SCHUDNĄĆ ABY NIE BYĆ JUŻ TAKA DUŻA!!!
sarna88
30 października 2013, 08:40ja ważę tyle samo lat kmam tyle samo i nie przejmuję się gadaniem innych. nie przytyłam w 2 dni i w 2 dni nie schudnę. nie przesadzaj bo będzie to ze szkodą tylko dla Ciebie
gretka2013
27 października 2013, 14:21Zdołował Cię tato ,nie przejmuj się tym.Jak można nic nie jeść? to do niczego nie prowadzi.Postaw na rozsądną dietę to i wyniki będą.Wybacz ale 26 lat i reakcja dziecka.
j.lisicka
27 października 2013, 12:32Naprawdę masz 26 lat? Trochę niemądre zachowanie, jak na ten wiek... No chyba, że to taka forma żartu ;)
Ibiscotti90
27 października 2013, 12:23Kochana, nie możesz nie jeść kompletnie nic! Jedz 5 niewielkich posiłków dziennie, pij dużo wody, ćwicz jak najwięcej się da. Głodówki nie są zdrowe i jeśli nie chcesz trafić do szpitala - odchudzaj się z głową. Dasz radę i udowodnisz sobie i Twojemu tacie, że potrafisz. Jeszcze będzie mu głupio, że palnął taką głupotę. Trzymam kciuki! Pozdrawiam!
emiiily
27 października 2013, 12:21PS: nie da się schudnąć 5 kg w jeden dzień, no chyba że... http://files1.vitalia.pl/gfx/paski_wagi/1/6/7/4/7/1674781/zdj_c640bb337794396464d1041d84bbec2b.jpg :D Trzymam kciuki za ROZSĄDNE I ZDROWE odchudzanie:)
emiiily
27 października 2013, 12:20Zrobisz sobie tym krzywdę tylko. Schudniesz, ale 1.11 rzucisz się na lodówkę i pochłoniesz wszystko, czego nie dostarczyłaś organizmowi przez te kilka dni niejedzenia. Mi ojciec mówił wprost, że jestem gruba i że przytyłam. Teraz mieszkam na stancji, on nie wie, że się odchudzam, jak przyjechałam do domu to zauważył że schudłam i mi to powiedział. Pod żadnym pozorem nie próbuj nie jeść, bo to skończy się dla Ciebie jeszcze gorzej, a spadek wagi będzie chwilowy, bo wszystko, co zjesz potem- organizm sobie zmagazynuje na kolejny taki "wybryk"