Dzisiaj Dwudziesty Dzień Dietki... ;)
Ale ten czas szybko leci heh, jeszcze troszkę i miesiąc odchudzania za mną ;)
Dzisiaj WAGA POKAZAŁA 97,2 KG ;)
A WIĘC COŚ SIĘ RUSZYŁO ;)
Cieszę się że waga leci w dół...
Wolno leci ale leci to najważniejsze ;)
Dzisiaj znowu było w nocy podjadanie heh już mnie to zaczyna denerwować, nie umiem sobie powiedzieć NIE!!! NIE DZISIAJ W NOCY NIC NIE ZJEM!!!
To jest silniejsze ode mnie te nocne dojadanie... :(
Nie wiem jak z tym walczyć...
Rozmawiałam o tym z Tatą i mówił żebym na wieczór natarła sobie miseczkę jabłka z marchewką i zamiast szarpać lodówkę to mam sobie zjeść te jabłko z tą marchewką ;)
I od dzisiaj tak będę właśnie robić...
Posłucham rad Taty ;)
BO STRASZNIE MI ZALEŻY ŻEBY SCHUDNĄĆ NA PRAWDĘ MI ZALEŻY!!!
CHCE ŁADNIE WYGLĄDAĆ W ŚWIĘTA ;)
DO KOŃCA LISTOPADA CHCĘ SCHUDNĄĆ DO 80 KG!!!
CHOĆ NIE WIEM CZY TO MOŻLIWE!!!
JAK WAM SIĘ WYDAJE VITALIJJKI???
Ale ten czas szybko leci heh, jeszcze troszkę i miesiąc odchudzania za mną ;)
Dzisiaj WAGA POKAZAŁA 97,2 KG ;)
A WIĘC COŚ SIĘ RUSZYŁO ;)
Cieszę się że waga leci w dół...
Wolno leci ale leci to najważniejsze ;)
Dzisiaj znowu było w nocy podjadanie heh już mnie to zaczyna denerwować, nie umiem sobie powiedzieć NIE!!! NIE DZISIAJ W NOCY NIC NIE ZJEM!!!
To jest silniejsze ode mnie te nocne dojadanie... :(
Nie wiem jak z tym walczyć...
Rozmawiałam o tym z Tatą i mówił żebym na wieczór natarła sobie miseczkę jabłka z marchewką i zamiast szarpać lodówkę to mam sobie zjeść te jabłko z tą marchewką ;)
I od dzisiaj tak będę właśnie robić...
Posłucham rad Taty ;)
BO STRASZNIE MI ZALEŻY ŻEBY SCHUDNĄĆ NA PRAWDĘ MI ZALEŻY!!!
CHCE ŁADNIE WYGLĄDAĆ W ŚWIĘTA ;)
DO KOŃCA LISTOPADA CHCĘ SCHUDNĄĆ DO 80 KG!!!
CHOĆ NIE WIEM CZY TO MOŻLIWE!!!
JAK WAM SIĘ WYDAJE VITALIJJKI???
madzia1920
5 września 2012, 14:04Możliwe, ale kochana z głową :) Co do tego nocnego podjadania - dobrze, że ja cała noc spię i nie mam takiego problemu. Ale tata dobrze radzi lepiej marchewka z jabłkiem niż kiełbasy czy cos gorszego.
chancee
5 września 2012, 11:39Na nocne podjadanie proponuje ci zjesc bardziej syta kolacje okolo 2 godziny przed spaniem. Najlepiej zeby danie bylo bogate w bloniik i dobre weglowodany. Proponuje ryz brazowy z warzywami, albo ryba z salatka. Mi to pomaga zeby nie jesc przed snem.
chancee
5 września 2012, 11:30\Wszystko jest mozliwe! Ja w to wierze!
naughtyyygirl
5 września 2012, 10:39jak bys sie zawziela z dieta i cwiczeniami z twojej wagi mozliwe :)
believeindreams
5 września 2012, 10:27wydaje mi się że jak najbardziej jest to możliwe. Trzymam kciuki !!