Ah ten grudzień. Ciężko nie podjadać - Mikołajki, święta, kumulacja urodzin... Jeszcze Sylwester. Jak wytrwać? No i jeszcze Wigilia w pracy 🤪 U nas w tym roku kuchnia gruzińska. Szefostwo chciało kreatywne 😀
Ostatnio najwięcej czasu zajmuje mi szukanie prezentów - jak to przed świętami. Obiecałam sobie, że nie dam się zwariować, kupię coś drobnego, symbolicznego, bez przesady. Ewentualnie zamówię z Internetu. No ale jak to zwykle bywa, na gadaniu się skończyło 😎 Zakupy pochłonęły mnie totalnie. Jak już kupiłam torebkę dla mamy... Zobaczyłam jakiś świetny portfel do kompletu. Dla chłopaka perfumy, ale żeby nie było, to jeszcze dokupiłam nerkę/saszetkę, bo lubi a nie nie ma żadnej fajnej. A tu jeszcze jakieś śmieszne skarpetki, żeby się chłopak trochę pośmiał. Koleżanki z pracy dostaną świnki - skarbonki. Przeryłam chyba wszystkie sklepy, żeby takie świnki dostać. Świnki oczywiście będą miały odpowiednie etykietki, na co będą zbierane pieniądze ;P Już prawie wszystkie prezenty mam ogarnięte, ale zawsze coś jeszcze się znajdzie. Gdzieś tu się w tym wszystkim chyba gubi się czasem sens świąt, bo wiadomo, że to nie tylko prezenty, ale miło je dostawać, a jeszcze milej dawać ❤
Pod choinką znajdą się nawet nowe domki i norki dla moich zwierzaków, taka coroczna tradycja, że nawet zwierzak, jako członek rodziny, musi coś dostać. 😀
Ale... W tym wszystkim tak bardzo brakuje czasu na trzymanie diety, przygotowywanie posiłków... a co dopiero na ćwiczenia. Ale mam w tym roku postanowienie na święta - nie objadać się i nie tłumaczyć sobie, że święta to można jeść ile wejdzie. Tak bardzo chciałby się człowiek postarać, wytrwać i nie ulec tym wszystkim pokusom.
Dziś dokupię jeszcze kartony i papier do pakowania, małe drobnostki i zaczynam myśleć o wigilijnych posiłkach.
Gdyby jeszcze spadł śnieg... To taki piękny czas - nie mogę się doczekać.
A potem Nowy Rok... Nowa ja - jak to mówią 😁 Nowe wyzwania. Zawsze podświadomie traktuje nowy rok jako nowy początek, w którym można zacząć coś, co się nie udawało do tej pory. Może tak się stanie :) Mam nadzieję.