Hejka hopka :D Wracam :D I mam same dobre wieści :D
Odchudzanie idzie bez przeszkód i bez pokus :D Odnotowany spadeczek 1,5 kg :D Jupiiii
Wiem że to nie wiele ale na początek już sukces :D Czuje się świetnie na tej diecie. A co najważniejsze nie przejadam się , nie jestem głodna i nie mam ochoty na nic słodkiego :D Pije dużo wody i herbat. Oczywiście po albo przed posiłkami :D Jak zaleciła Pani Ewa.
Jedyne co mogę dać w sobie na minius to brak ćwiczeń. Jutro 5 dzień diety a ja jakoś się nie mogę przemóc. Dam Radkę. Niech tylko troche słoneczko wyjdzie :D
Menu 3 ostatnich dni:
Śniadanie: wtorek: Płatki owsiane z otrębami i jogurtem Nat.
2 śniadanie: Jogobella light z otrębami
Obiad: Kapusniak ze skrzydełkiem
Podwieczorek: grejpfrut
Kolacja: Bułka grahamka + 3 plastry polędwicy z kurczaka i ogórek kiszony
Środa
Śniadanie: Bułka grahamka z twarożkiem ziarnistym i rzodkiewką
2 śniadanie: Jogobella light + otręby
Obiad: Sałatka z kurczakiem ( Było jej tyle że mama mi musiła pomóc i już nie jadłam podwieczorku :P)
Kolacja: Musli owsiane z suszonymi owocami , jogurtem Nat i kiwi
Dzisiaj:
Śniadanie: Owsianke z jogurtem i jabłkiem
2 śniadanie: jogobella light z otrębami
Obiad: Sałatka z 4 różyczek brokuła , jajka , 3 plastrów polędwicy i nasion dyni z łyżeczką majonezu i twarożku
Podwieczorek : Jogurt jogobella light i jabłko
Kolacja: Kawałek chleba , 3 plastry pomidora i serek wiejski light
Wszystkich przepisów wam nie podaje bo są niby zastrzeżone prawami autorskimi i nie chce mieć problemów.
Jutro się zważe naczczo i zmierze i uzupełnie pasek :D Jedno jest pewne :D Czuję się świetnie i zaczyna widać efekty :D Oby tak dalej :D
Motywacje : Taka będę za 10 kg :P
Tu moje zdjęcie sadełka i dodatkowe zdjecie make upu z wizyty u ciotek :P Szkoda że na zdjęciach nie widać jak jestem mocno opalona;/
Buziaki :*
BlackWithDreams
18 maja 2012, 21:43Co Ty mówisz,że 1,5 kg to mało ;) to dużo! :) Najważniejsze,żę dieta Ci pasuje i nie chodzisz głodna ani nie masz "zachciewajek" ;D to juz połowa sukcesu :)) Cieszę się,że Cie motywuję, jak mi się udało tyle schudnąć to Tobie tez się uda :)) A pamiętasz jak to Ty mnie motywowałaś? :)) To teraz mogę Ci się odwdzięczyć tym samym :)) Wcale nie masz złego brzuszka :) miałam o wiele gorszy :P
BiUti
18 maja 2012, 19:35no taki spadek to super spadek :)
CaramelMacchiato
18 maja 2012, 16:59Gratuluje ;-) oby tak dalej ;-)
Iwantthissobadly
18 maja 2012, 13:48Kochana cieszę się,że wróciłaś:):*gratuluję Ci pięknego spadeczku-co ja mówię!spadku bo półtora kilograma to naprawdę dużo!:)te twoje oczka są meeeega!:)
AtomowaKluska
18 maja 2012, 12:53gratuluje spadku! ach ale bym taką grahamkę przyswoiła :(
kiziamizia23
18 maja 2012, 11:30super ze waga sobie leci:) ja miałam duzo większe jak zaczynałam:)
noMorePlastic
18 maja 2012, 08:58jakie sadełko, co Ty mówisz? Masz ładniuchne kształty ;)) I gratulację za nastawienie, moje się zmienia jak sinusoida ;/
kasiiik123
18 maja 2012, 08:50Jakie apetyczne jedzonko:)))
Blama
18 maja 2012, 08:07ciesze sie Twoim szczesciem :-) slicznie wygladasz buziaki! :-*
krcw
18 maja 2012, 00:27widać że jesteś opalona;):)
klaudeczka1983
17 maja 2012, 23:47dzięki za komentarz kochana, jestem jestem i wszystko wraca do normy. ps. ach te czerwone usta :-) strasznie mi się podobają ale jakoś nie mam odwagi tak się malować, nawet na wyjścia...