Witam laseczki :D Dziekuje za wszystkie miłe komentarze :D Jestescie kochane :D
Dzisiaj popielec, może pora sobie coś postanowić? Motywacja jest silna :D
MOJE POSTANOWIENIA:
*ograniczyć słodycze do minimum
*Stop dla słodkich napojów gazowanych i słodzonych soków ( tylko frugo :P Czaseeeem)
*Stop dla białego pieczywa, ziemniaków, makaronów i kasz (ryż tylko brązowy bądź w małych ilościach)
*Więcej warzyw! Zwiększam je do maksimum
*co najmniej 1,5 litra wody dziennie
*Ruch! Ćwicz grubasie! Uhhhhhh
To są moje złote zasady i oby udało mi się tego dokonać :D
Znacie jakieś dobre srodki wspomagające odchudzanie? Chrom ? Czy coś takiego? Bo stwierdzam że bez tego mi jakoś kiepsko idzie. Help! Jeśli coś stosujecie co naprawde działa to piszcie :*
Dzisiejsze menu ( Jeszcze troszke grzeszne:P)
ŚNIADANIE:
*2 kawałki chleba z serkiem pleśniowym i żurawiną
OBIAD:
*4 niewielkie ziemniaki
*3 ćwiarki malego śledzia
*Zupa śledziowa
PODWIECZOREK:
*Kilka żelków
*Mandarynka
KOLACJA:
*Kawałek chleba z twarogiem
*Kawałek babki drożdzowej
NAPOJE:
*Herbata owocowa
*Gorąca czekolada wiśniowa
*Szklanka soku wieloowocowego
*Szklanka wody ( ale wypije jeszcze sporo przed snem )
MOTYWACJE:
Pewnie wiele z Was ja zna , jest dla mnie ogromną motywacją:
http://undressedskeleton.tumblr.com/
Życze miłego wieczorku :) Zaraz do Was zajrzę :) Życzcie mi powodzenia w nowej podjętej walce:D I jeszcze raz prosze o polecenie dobrego wspomagacza na odchudzanie :)
melekmonika85
23 lutego 2012, 20:07i to bardzo..ja staram sie unikac tkich sytuacji.. i zawsze jak w powietrzu jest duszno, to wole wyjsc z domu..uspokoic sie.. i jakw roce to juz jest normalnie.. ale dzisiaj caly dzien mnie wkurzal.. i jakos tak poszlo....
Nefertiti1985
23 lutego 2012, 19:19Slonce dasz radę! Nie ma słowa "może" dasz radę-Ja w to wierzę!!!!! Skarbie ahhhhhhh będziemy laski w te lato-wszystkie plaże nasze....heheheeeeeeeee ...cmok :*
Nefertiti1985
23 lutego 2012, 16:42kochana będa z nas laski jeszcze ;D ...plan super! Trzymam kciuki bys wytrwała :) ...co do wspomagaczy to miałam ich sporo, ale żadnego nie polece bo były masakryczne ;/ kosztowały kupę kasy i nic mi nie pomogły wręcz przeciwnie-przytyłam po nich :d milego popołudnia skarbie :*
Iwantthissobadly
23 lutego 2012, 01:49Kochana no bardzo podobne do moich postanowienia;))i dobry moment by je wdrożyć w życie:)a co tam!damy radę!:))
kiziamizia23
22 lutego 2012, 22:44nie stosuję zadnych więc w tej kwestii nie pomogę, chyba nie wierze w te specyfiki-choć u niektórych zapewne na podświadomość działają;) piękne postanowienia, ja chyba zrezygnuję z prince polo;)
Kama1988
22 lutego 2012, 22:41Aleee fajny tyłek :D Dobre postanowienia :)
AtomowaKluska
22 lutego 2012, 22:39podobno jak bierzesz chrom to nie masz ochoty na slodkie, ale u mnie i mojej mamy działa on zupełnie odwrotnie xD
krcw
22 lutego 2012, 22:31Nie polecę Ci środków wspomagających odchudzanie bo one bez porządnego odchudzania nic nie dają...sprawdziłam kilka na sobie;)...stąd moje obawy czy jest w ogóle sens na coś takiego wydawać kasę...ze swej strony poleciłabym Ci coś innego, może po prostu kup sobie dobry zestaw witamin i minerałów, bo czasem niedobory czegoś istotnego mogą utrudniać odchudzanie...ja zażywam od roku Maxivit ten różowy, ale widziałam, że pojawił się też zielony (witaminki i minerały dla osób które się odchudzają żeby uzupełniały to czego mogą nie mieć w jedzeniu)...co do innych środków to może wystarczą herbatki: zielona, czerwona, z hibiskusa...:)
baskowaa
22 lutego 2012, 22:11Noo Taralynn jest ogromną motywacją! Jest teraz taka śliczna! :) Kochana trzymam mocno kciuki za postanowienia:) Ja Ci nie pomogę co do wspomagaczy - tyle już ich wypróbowałam i nie wierzę w nie:/ Ostatnio tylko colon slim spożywałam czasem na pracę jelit. Mi się najlepiej chudnie przy bieganiu, wg mnie to najlepszy wspomagacz odchudzania:D
BiUti
22 lutego 2012, 22:05Też mam problem z warzywami - a przecież są takie dobre :):)
smoczyca1987
22 lutego 2012, 22:05dużo tych postanowień, więc życzę dużo wytrwałości w ich realizacji :)) a co do "wspomagaczy" to mogę powiedzieć, że wszystkie są o kant D rozbić :P zażywała chrom - jedna wielka lipa (ani nie zmieniejszał ochoty na słodkie, ani nie skromił łaknienia), brałam błonnik w tabletach (też nie miał wpływu na moją chęć jedzenia), brałam BIO CLA z zieloną herbatą i powiem szczerze, że wolę wypić samą zieloną herbatę 3 razy dziennie i tym samym zwiększyć sobie ilość płynów w diecie niż łykać suplementy. (bo te tablety trzeba brać 3 razy dziennie a najtańsze to one nie są). ale decyzja należy do ciebie :))
CaramelMacchiato
22 lutego 2012, 21:49wiesz to bylo z pozoru niewinne pytanie, odpowiedz w sumie tez nie najgorsza, ale ja między słowami swoje wyczytałam ;( przewrażliwiona może trochę jestem. Uwielbiam oglądać blog tej laski, śliczna jest ;-)
BeSexyy
22 lutego 2012, 21:38Powodzenia w realizacji postanowień, a co do wspomagaczy to jedynie czerwoną i zieloną herbatkę polecam :)
tabasco13
22 lutego 2012, 21:26Znam jej blog i dla mnie również jest motywacją - nie wiem jak ona to zrobiła.I te jej desery - pyszności :)Próbowałam kiedyś środków różnistych ale to nie pomaga wcale więc myślę, że te pieniądze które chcesz przeznaczyć na nie wykorzystaj i kup sobie zdrowe jedzenie.One nam tylko psychicznie pomagają, a nie są tanie wiec ja już dawno z nich zrezygnowałam.Zastanów się mam nadzieję że zmienisz zdanie :)Powodzenia w postanowieniach :*
paula17822
22 lutego 2012, 21:19stosowalam jakis czas chrom,pomogl mi bo nie mialam wogole ochoty na slodkie i chyba teraz znowu sobie kupie.pozdrawiam i zycze wytrwalosci;)
lola29
22 lutego 2012, 21:18Super postanowienia :) Powodzenia :) !
Blama
22 lutego 2012, 21:01trzymam kciuki razem będzie Nam lepiej:)))