Dzisiaj idąc deptakiem około 17 godziny na ławce leżał człowiek ,który spał pijany,ludzie przechodzili koło niego nie zwracając uwagi.Zgłosiłam pod 112 .Ja rozumiem że to pijak i wielu z nich żyje tak na własne życzenie,ale to jednak człowiek!!!Czy trudno zadzwonić i zgłosić zwłaszcza w taką pogodę??
Pewien człowiek którego znałam dostał ataku padaczki pod sklepem -zanim ktoś mu pomógł było za późno...😪
Kilka miesięcy temu późnym wieczorem wychodząc z psem zobaczyłam chłopaka na wpół leżącego na wpół siedzącego pod jednym z bloków, wyglądał jakby spał pijany.Nikt nie zwrócił uwagi.Zadzwonilam pod 112 . Przyjechała karetka zabrali go.Kilka dni požniej dowiedziałam się że zmarł w szpitalu 😪😪😪😪.Powodem nie było nad użycie alkoholu....
Z pozytywów diety się trzymam kilogramy spadają 😁 jest energia aby iść dalej po więcej 🙂
LinuxS
27 listopada 2023, 12:35Przykre. I tego nie mozna tlumaczyc tempem zycia, wlasnymi problemami czy ze ktos wyglada na pijanego. Pamietam jak wieki temu (jeszcze w Polsce) jechalam rano do pracy (dosyc elegancko ubrana, nie wygladalam na “wczorajsza”- to ma znaczenie). Autobus pelen ludzi. Wysiadlam na najblizszym przystanku, bo czulam ze zaraz zemdleje i brakije mi powietrza. Przystanek pelen ludzi. Prawie osunelam sie na lawce, zimne poty. Kazdy sie gapil i przechodzil obok. Tylko jeden pan (wlasnie taki chyba “wczorajszy” podszedl do mnie, posadzil na lawce na przystanku, spytal jak sie czuje i czy jakos mi pomoc, zawolac pomoc. Jedyna osoba. Reszta stala i sie gapila. Ja tez zabiegana, ale staram sie zwracac uwage i pomoc, jak widze ze ktos moze jej potrzebowac.
paula3000
27 listopada 2023, 22:11Przykre 😪dobrze że chociaż jeden Pan się znalazł
annaewasedlak
26 listopada 2023, 12:24Ludzie są zabiegani, nie rozglądają się. A nawet,gdy widzą to twierdzą,że ich to nie dotyczy. Przykre. Pozdrawiam
ognik1958
26 listopada 2023, 08:14Hmmm....stąd pomysł nowej władzy jak sie oczywisci ziści ich kadencja.... każdy ma przy sobie smartfona smatwatch a ci mniej zamożni dostają i to i karte i miejsce na ładowanie i instrukcje jak dodzwonić sie pod 112 bo na współobywateli to....sić.... nie ma co liczyć ale to tylko tak na marginesie a na naszym podwóreczku cóz trza zliczać dni z zaliczonymi wymyślonymi normami by przed wspólnotą..stawać najlepiej w tabeli w prawdzie i...miec sie czym pochwalić 😁czego i ci zyczy Tomek👍