Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Yes, I can.


Cześć i czołem! :)

Dziś obudziłam się pełna motywacji i determinacji. W końcu od kilku dni jest dobrze, naprawdę dobrze. Aż chce się wstać z łóżka i zrobić coś produktywnego! Obiecałam sobie, że do sierpnia przyszłego roku osiągnę swoją wymarzoną sylwetkę. I zrobię to, na pewno! Nie poddam się teraz. Pewnie będzie ciężko, baaaaardzo ciężko ale nie mogę zrezygnować. Mam wyznaczony jasno cel i dopnę swego. Muszę się nauczyć myśleć optymistycznie. W zasadzie to jakoś nie brakuje mi moich dawnych nawyków żywieniowych. Nie patrzyłam na to co jadłam, nie raz jadłam nawet gdy nie byłam głodna, ot tak z przyzwyczajenia, a teraz? Teraz uważam na to co jem i kiedy jem,a  waga pokazuje efekty.Podsumowując, jeśli się chce to wszystko można i warto to robić :)

  • paula12398

    paula12398

    5 października 2013, 15:45

    Bardzo Ci dziękuję, każdy taki komentarz dodaje mi mnóstwo motywacji :**

  • paula12398

    paula12398

    2 października 2013, 16:16

    Dziękuję! :D. Ja mam świetne podejście, a ty determinujesz! xdd

  • fadeaway

    fadeaway

    1 października 2013, 11:52

    Dla chcącego nic trudnego! Masz świetne podejście ;D

  • paula12398

    paula12398

    30 września 2013, 21:32

    Dzięki Wam baaardzo, to mnie jeszcze bardziej motywuje do działania! :D

  • Zmotywowana88

    Zmotywowana88

    30 września 2013, 18:40

    Trzymam kciuki :)

  • Izkaaxxx

    Izkaaxxx

    30 września 2013, 18:32

    Dobre podejście :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.