No i znowu...
Ja się pytam CZEMU?! CZEMU ŚNIEG?! CZEMU DESZCZ?! CZEMU ZIMA?!
Znowu ciapa, znowu chlapa, znowu szaro, znowu brzydko, znowu źle, znowu okropnie...
Ponownie nic mi się nie chce. Ponownie odebrało mi chęć do życia. Do czegokolwiek. Do starania się. Do ćwiczeń.
Dzisiejsza aktywność
22 dzień a6w
Tak, to tyle. Dzisiaj nie zrobiłam totalnie nic poza a6w... ponieważ po prostu nie mam chęci na nic. Mam chęć tylko zapaść się w sen zimowy i obudzić się dopiero jak będzie +15st. i zero śniegu.
Rosalin
1 maja 2013, 11:00A teraz sio ćwiczyć, bo jest ładnie! ;)
nastolaatka
9 kwietnia 2013, 22:48tez tak mam niestety, ale takim zachowaniem do niczego nie dojdziemy :< powodzenia!:)