Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
7/48


Witam Was w ten deszczowy poniedziałek,

u mnie znowu pada, a wcześniej była burza. Ale jutro ma być już spokojnie. Znowu będzie słonecznie :)

Co u mnie? Dni mijają, jestem już po urlopie i wróciłam do pracy. Staram się trzymać dietkę, ale różnie to wychodzi. Wczoraj np. w ramach podwieczorku zjadłam loda, ale nie jadłam już wczoraj żadnej innej przekąski. Myślę, że zmieściłam się w limicie kalorycznym.

Co dzisiaj jadłam:

śniadanie I: dwa tosty z serem żółtym, masło, pomidor

śniadanie II: Belriso czekoladowe,

obiad: 2 kawałki pizzy,

podwieczorek:banan

kolacja: kromka chleba z wędliną, masło, pomidor.

Aktywność fizyczna: 40 min skalpel

Wypite płyny: 2x kawa, 1x herbata czarna, 1 litr wody.

Mam nadzieję, że się trzymacie i realizujecie swoje cele :)

  • ishapper

    ishapper

    21 czerwca 2022, 17:14

    Świetnie Ci idzie ! Pozdrawiam :)

  • ishapper

    ishapper

    21 czerwca 2022, 17:14

    Komentarz został usunięty

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.