witajcie Kochani
Dzień był makabrycznie senny ledwo żyłam szczególnie że w nocy bardzo źle spałam. W pracy jak to ja jak jestem bardzo zmęczona to szukam słodyczy no i wpadło kilka kostek czekolady (mam koleżankę, która zawsze ma wyłożone słodycze na stole) Zmęczona śpiąca i nie do życia. Powrót do domu czekanie na syna aż wróci ze szkoły i po teściową i z nią do mojej mamusi na obiad powitalny :) no więc grzeszenie całodniowe. Nie będę Wam pisała ile waga rano pokazała bo wstyd się przyznać także ten tydzień będzie raczej na wzroście :( bo w czwartek mam też imprezę i to od rana:) No cóż jeden tydzień w plecy będzie jednak będę starał się w międzyczasie pilnować:) i jeść fit zdrowo:) Po obiadku obejrzeniu zdjęć i kawusi biegiem do domu i gotowanie na jutro posiłków i spać po 22.
Znów zero ruchu no ten tydzień będzie masakrą ale przyszły już muszę usystematyzować i walczyć dzielnie i do przodu.
Milusiego dnia Kochani i bądźcie grzeczni, fit i dietetyczni :)
siwa68
17 maja 2016, 19:14Pierwszy raz przeczytałam u Ciebie słówko skargi, jesteś tak pogodną i radosną osobą, że aż mi smutno za Ciebie. Życzę Ci wypoczynku, tak jesteś aktywna i tu wpadniesz, i tam pomożesz, i tu posprzątasz ...itd. Moja córcia mówi do mnie mama odpuść sobie, już nie masz18 lat. Ja Ciebie bardzo rozumiem, ponieważ robiłam identycznie, ale przypomnę Ci zadbaj w końcu o siebie bądź bardziej samolubna lata uciekają. Buziaki
Papatka-78
18 maja 2016, 06:51bardzo Ci dziękuję za tak cudny wpis jest mi niezmiernie miło :) Dbam o siebie niestety jestem typem osoby która mogłaby chodzić spać o 19 a wstawać o 6,7 duuuużo snu potrzebuję ale obiecuję że tak zrobię by w weeknd wypocząć trochę bo w tym tyg nie ma szans:) ihihih buziaki i milusiego dnia jeszcze raz dziękuję
Anika2101
17 maja 2016, 19:04Życzę Ci abyś wypoczęta zaczęła następny tydzień w lepszym nastroju. Brak snu nie sprzyja diecie i aktywności. Ruch masz więc nie jest tak źle. Będzie dobrze miłego wieczoru x
Papatka-78
18 maja 2016, 06:46bardzo Ci dziękuję bardzo mam nadzieję że w weekend się wyśpię wreszcie i nabiorę siły do walki!! buziaki
zurawinkaaa
17 maja 2016, 12:18Kochana życzę Ci żebyś wypoczęła i żeby następny tydzień był dużo lepszy :)
Papatka-78
17 maja 2016, 12:45BARDZO CI KOCHANA DZIĘKUJĘ mam nadzieję ze tak będzie :)
Mobilizatorka
17 maja 2016, 10:48Lipnie jest właśnie kiedy w tygodniu coś się szykuję, też wtedy jestem rozbita.
Papatka-78
17 maja 2016, 11:34ano właśnie a ja cały ten tydzień ma jakąś masakrę :(
Maratha
17 maja 2016, 10:07Brak snu i przemeczenie tez odchudzaniu ie pomagaja, wiec wysypiaj sie (przygania kociol garnkowi, wczoraj poszlam spac prawie o 12... dzisiaj ledwo widze) A ruchu nie tak zero, w koncu nie lezysz brzuszkiem do gory, tyko zabiegana jestes. Ile Ci krokomierz pokauje? nosisz go caly czas? Jak nie to nos a sie przekonasz ze jednak troche sie ruszasz :) od razu Ci sie humor poprawi :P
Papatka-78
17 maja 2016, 10:16no właśnie trzeba więcej spać szczególnie że mnei potrzeba 9 h dziennie a śpię ostatnio koło 7 :) u mnie tez tak jest że jak nie wyspana jestem to bym jadła i jadła i jadła:( co do krokomierza to tak noszę wczoraj 5170 :) przedwczoraj 5800 potem 9000 6100 4400 i 12500 także coś tam dupka się trzęsie:) zazwyczaj jest odrobina więcej niż na krokomierzu bo rano latam bez i dopiero przed pracą zakładam:)
Maratha
17 maja 2016, 10:19i bedzie mi tu glupoty gadac ze zero ruchu... 5k krokow :P
Papatka-78
17 maja 2016, 10:49KURDE TO MAŁO JEST HAHAHA
tara55
17 maja 2016, 09:02To bieganie " mamusia-dom" już jest ruchem i praca w domu też, a bieganie do pracy i z... Papatko tylko nie sięgaj po te czekoladki w nocy.Poproś,aby Mąż bardziej utulił Ciebie, a stres odpłynie od Ciebie. Dużo energii życzę :-)
Papatka-78
17 maja 2016, 09:26wielkie dzięki Taruniu :) obiecuję że będę się bardziej pilnowała w weekend upiekę sobie ciasto z fasoli bo cos słodkiego tupta za mną cały czas :) i w ten sposób będzie wilk syty i owca cała:)
tara55
17 maja 2016, 09:49Takich koleżanek z wyłożonymi słodyczami nie lubię.Biorę te słodycze i chowam je -precz z oczu!!! Jeśli koleżanka uważa,że źle zachowuję się to ja cap moje kapcie i poprostu wychodzę :-)
Papatka-78
17 maja 2016, 09:52hahah no wiesz u mnie trochę gorzej bo w pracy siedzimy a ona twierdzi że sprawdza moją silną wolę ihihhi
tara55
17 maja 2016, 10:01To nie jest serdeczna koleżanka dla Ciebie,bo nie wspiera Ciebie i poprostu zazdrości Ci tego co już osiągnęłaś.Zrewanżuj się jej!!! Oooo....!!! Zapłać jej tym samym! Oj nie z chęci zemsty lecz też sprawdzania jej silnej woli :-)
Papatka-78
17 maja 2016, 10:06hahaha wariatka jest straszna ale i tak ją bardzo lubię a wole ma silniejszą niż ja ) a ten tydzień i tak już poszedł na zmarnowanie ale przyszły będzie baaardzo na ostro :)
Maratha
17 maja 2016, 10:09u mnie w pracy wszyscy wiedza ze jak sie ma ochote na cos slodkiego, to trzeba zajrzec do biura HR... Zgadnijcie gdzie pracuje...
tara55
17 maja 2016, 19:52Maratha-czy tj.hurtownia słodyczy dział zbytu ? Ha ha ha...
tara55
17 maja 2016, 20:03Papatko- jeszcze nie odpuszczaj tego tygodnia na straty!!! Na czwartek przygotuj może swoje ciasto fasolowe. ??? A nie ma możliwości wziąć swojego jedzenia? Albo rób na imprezie uniki i zabaw się w degustatorkę.Jedz wszystko niskokaloryczne.Pamiętaj na imprezkę idź już najedzona a wtedy bardziej będziesz szukała interesujących ludzi a nie jedzenia.Bombowej zabawy życzę:-) A nie zapomnij tylko wziąć bucików na zmianę ;-)))
Papatka-78
18 maja 2016, 09:17:( no wiesz ja nie wiem dokładnie jak tam będzie ihhihi owianę bardzo gęstą mgłą tajemnicy :) na pewno coś zabiorę ze sobą swojego:) ale to się zaczyna o 8 rano:) Na pewno się nie przeżrę i będe jadła w miarę grzecznie a co będzie jak będzie się okaże:) bardzo ciekawa jestem hiihihhi buziaki
tara55
18 maja 2016, 09:32Już myślę,że ten czwartek nie pójdzie na straty i będzie uratowany. Masz już optymistyczne myślenie i to mnie cieszy:-) Bananka na buzi życzę.:-)
Papatka-78
18 maja 2016, 10:03bardzo dziękuję Ci Taruniu tak też będzie :) damy radę :) buziaki
tara55
18 maja 2016, 11:01Damy radę :-) !!! Lecę do chirurga :-)
Papatka-78
18 maja 2016, 11:03POWODZENIA:)
tara55
18 maja 2016, 19:20Dziękuję! Miałam bardzo szczęśliwy dzień:-) Miłego wieczoru :-)
GrzesGliwice
17 maja 2016, 08:52Wiem jak to jest... Ja gościłem w niedzielę na komunii -koszmar! Jednak założenie się nie zmieniło i dalej dzielnie walczę.
Papatka-78
17 maja 2016, 08:55no i o to chodzi:) by walczyć lekko się potknąć ale nie upaść i podnieść się z głową do góry i dalej walczyć dzielnie :)
GrzesGliwice
17 maja 2016, 09:04Tak... dokładnie tak, jednakże troszkę powinienem się pohamować. Przecież nie mozna pochłaniać takich ilości jedzenia. Co prawda baaardzo pyszne ale czy to zdrowo -na 100% nie :-(
Papatka-78
17 maja 2016, 09:25nio niestety pohamować się trzeba :) pomaga zmniejszanie porcji przy takich okazjach :) ale wiem że to trudna sztuka i ciężka walka ihihih
30kg-do-szczesciaa
17 maja 2016, 08:22Waga spadnie:) Ja się objadłam w niedzielę i waga była 0,800 wyższa.... dziś rano już normalna:)
Papatka-78
17 maja 2016, 08:24no to super :) ja się boję piąteczku ale jak nie w tym tygodniu to w przyszłym 65 musi być :)
annaewasedlak
17 maja 2016, 07:55Zdarzają się takie dni gdzie wszystko się wali i dieta też. Ja mam ochotę na jedzenie po 18 ale dzielnie odmawiam.Pozdrawiam
Papatka-78
17 maja 2016, 08:24no to brawo dla Ciebie:) tak czasami bywa le będzie lepiej:)