na początku chciałam podziękować za podniesienie mnie na duchu przy ostatnim poscie <3 miałyście racja, nawet sb poradziłam :D nie było az tak źle :)
a druga sprawa to... zważyłam się a tam 64.0!!! <3 ;* kocham to uczucie kiedy staję na wadze i widzę coraz mniejszą liczbę :) Dzisiaj zjadłam już 2banany! a przecież one są kaloryczne! no trudno... a na obiad zjadłam straganowa ale licze za niego 300kcal bo nie było go aż tak dużo :) tak wgl to zjadłam już dzisiaj 650kcal ale jeszcze pół dnia przede mną :)
Dziękuje wam, i powodzenia chudzinki!
LadyFit22
11 kwietnia 2013, 19:54gratuluje spadku wagi i życzę kolejnego;)