Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień drugi ─ 19.01.2014


Dzień drugi Skalpela II za mną. 
Było ciężko. Rano obudziłam się z zakwasami po górnej, zewnętrznej stronie ud i pośladków. Ale to dobry znak. Mam nadzieję. 
Dzisiaj znowu zamiótł mnie drugi zestaw ćwiczeń, który w tym programie jest chyba najbardziej wymagający. Pot lał się strumieniami, ale jestem szczęśliwa. Zbliżają się kolejne zaliczenia i egzaminy. Mam nadzieję, że przez naukę nie opuszczę ćwiczeń. 
Chciałam wrzucić dzisiaj jakieś zdjęcia swojej sylwetki, ale takich nie mam, a brat nie jest wiernym pomocnikiem. 
Dzisiaj bez wymiarów i bez wagi. 
Obym wytrwała ten miesiąc! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.