Rutyna bo znowu spadł jeden kilogram. Nie lubię rutyny z jednym wyjątkiem. Wiadomo jakim;))) Tu ja uwielbiam, niech trwa jeszcze z 40 tygodni! Oczywiście zdaje sobie sprawę ze nie zawsze tak różowo będzie ale nawet kilo na 2 tyg ( w terminach pozniejszych) będzie mnie satysfakcjonowac. Obecnie jest 110, nie ma otyłości klinicznej!
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
alhe11
14 czerwca 2017, 07:40Gratuluje ! no a co z tym euthyroxem, ciagle po nim jest Ci niedobrze ? czy zmienilas endo ? bardzo mnie to interesuje, bo ja tez czasami mysle o zmianie endo, bo nie chce mi zrobic testu na przeciwciala, a ja juz wiecej niz pol roku sie tak zdrowo odzywiam 9przynajmniej tak mysle)
paniania1956
12 czerwca 2017, 10:37Dziękuję. Właśnie, marzę o dwucyfrowej:)
pekari
12 czerwca 2017, 07:21I jest fajnie. Jeszcze troche wysilku i bedzie waga dwucyfrowa!
andzia09021974
11 czerwca 2017, 23:00życzę takiej rutyny przynajmniej raz w tygodniu :)
paniania1956
11 czerwca 2017, 21:53Dziekuje
dorotamala02
11 czerwca 2017, 18:04Ale pięknie! Podziwiam! :)))
paniania1956
11 czerwca 2017, 16:44Dziękuję za piękne życzenia od wszystkich, te o spadku wagi i te o pupie;))))
Naturalna! (Redaktor)
11 czerwca 2017, 16:14oby z brzucha tłuszcz Ci w pupę trochę przeszedł :P :DDD
kaba2000
11 czerwca 2017, 15:55Powodzenia w dalszych spadkach wagowych.Ja zeszlam nieznacznie ze 100 kg i walczę dalej.
Awa76
11 czerwca 2017, 14:35Super oby tak dalej dasz rade
Mayan
11 czerwca 2017, 13:52Gratulacje:))) tylko tak dalej :))
Greta35
11 czerwca 2017, 13:00Pieknie -1kg tyg to zdrowe tempo...niech moc spadkowa trwa :)