Starszy syn na uczelni w ramach w-f miał tenis ziemny, zajęcia się skończyły , a jemu gra bardzo się spodobała.
Mamy kort na "orliku" ale jeszcze pod śniegiem.
Udało się
byliśmy dzisiaj na kortach pod dachem.1,5 godziny wspólnego grania, kupa śmiechu i radości z bycia razem .
Im bardziej "starzeją" się nasze dzieci ,tym mniej mamy wspólnych wypraw i zabaw
, o zgraniu się w czasie nawet nie wspominam. Było super
teraz czekamy aż nasz wioskowy kort wyjdzie spod śniegu
.
MiLadyyy
7 kwietnia 2013, 20:44Fajnie, ze tak razem rodzinnie spędzacie czas :)
rozanaa
7 kwietnia 2013, 10:48to prawda co mówisz, coraz mniej czasu mamy dla naszych najbliższych, świetny pomysł na wspólną zabawę! Pozdrawiam :)))))
karioka97
7 kwietnia 2013, 09:07tylko nie wiem, czemu te weekendy tak szybko mijają :)
karioka97
7 kwietnia 2013, 09:07tylko nie wiem, czemu te weekendy tak szybko mijają :)
ewakatarzyna
6 kwietnia 2013, 16:50Ja dzisiaj rodzinnie na basenie. A orlika też mam w mojej wsi.