HEJ!
Minął tydzień i mogę się pochwalić że jest mnie mniej, a dokładniej -5.9 kg. :)
Energia wróciła, motywacja jest. Jest po prostu SUPER!
Nie mogę tylko wmusić w siebie tyle litrów wody. Może macie jakieś pomysły?
Trzymajcie kciuki! I POWODZENIA WSZYSTKIM WALCZĄCYM!