Dziś piąty dzień mojej diety z Vitalią i pierwsze ważenie, dość zaskakujące. Po 4 dniach zeszły ze mnie 3 kg i choć domyślam się, ze to sama woda, cieszę się. Nie czuję się już jak napompowana... Ciekawa jestem co będzie po 2 miesiącach.
Diety trzymam się idealnie, choć przyznaję, przedwczoraj przez natłok roboty, nie miałam nawet kiedy zjeść kolacji. Dietę oceniam póki co na 4-. Zobaczymy, co dalej...