Już jest stoi na przeciwko telewizora , dzisiaj wypróbowany No cóż nie jest to zauroczenie jak z bieganiem ale słoty przyszły wcześniej niż się spodziewałam, a ja nie chcę być chora Dzisiaj i tak nie mogłam biegać (chociaż nawet pogoda sprzyjała) ponieważ sama z Juniorem w domku zostałam (a 4 latka samego na 30 minut w domu nie zostawię jeszcze nie zwariowałam ) Zatem pierwsze około 45 minut zaliczone, muszę przyznać można się nieźle spocić ale o to chodzi , zdziwiło mnie tylko, że w trakcie ćwiczeń tak mocno kolana czuję wydawało mi się że na nim właśnie stawy powinny być odciążone a może coś źle robię jeszcze muszę poczytać i się doszkolić.
A przy okazji to zakochałam się w treningach z Martą z "codziennie fit" ta dziewczyna ma niezłego powera , przy niej przekonałam się jak jeszcze dużo muszę popracować nad formą, ale i tak kocham te treningi
A z ciekawych haseł: moje dziecko dziś wieczorem, podczas rozmów na temat: "gdzie kończy się wszechświat" (gdy nie dochodziło do niego, że naukowcy tego jeszcze nie odkryli, że może on w przyszłości się tym zajmie, żeby skończyć temat ) oświadczyło mi że: iż nie zostanie naukowcem, tylko tak jak ja zostanie NIKIM. Po prostu cios w samo serce Dopiero po pytaniu pomocniczym, okazało się, że on po prostu nie wiedział jaki jego mama ma zawód (tłumaczył, że nie będzie budowlańcem, ani strażakiem, tylko po prostu będzie chodził do pracy) po wyjaśnieniu sytuacji z poważną miną oznajmił mi, że zostanie księgowym Czyż dzieci nie są kochane? A jeszcze kilka dni wcześniej pytał mnie czy nie chciałabym pracować w bardziej pożytecznym zawodzie, np jeździć walcem może faktycznie powinnam się nad tym zastanowić
niech moc będzie z Wami a kalorie pójdą precz
roogirl
6 października 2017, 19:17Sąsiedzi się jeszcze nie skarżą na hałas? A no tak, bo ty w domu mieszkasz. U mnie już by było wrzucanie kartek do skrzynki. Co do stawów orbitrek ma właśnie tę przewagę nad bieganiem, że ich nie obciąża. Miłych ćwiczeń :)
Osobkazozz
6 października 2017, 22:22O dziwo nic nie słychać :D ani jednego skrzypnięcia :) a głośno być nie może bo ćwiczę jak młody już zasypia / śpi :P to chyba zależy od modelu :P udało mi się w super cenie lepszejszy model kupić :D i wytrzymuje nawet ćwiczenia mojego 100 kg partnera :P a ćwiczenia coraz przyjemniejsze dziękuję :)
iw-nowa
28 września 2017, 13:27Gratulacje i powodzenia na nowym sprzęcie :). Ja też zawsze schodzę spocona, można naprawdę dać sobie w kość na orbim! Do tego jeszcze inne treningi i w szybkim tempie można dojść do całkiem niezłych wyników i lepszego panowania nad ciałem. Mały słodziak. Walcem to ja sobie też bym pojeździła, tego jeszcze nie robiłam! :)))
Osobkazozz
28 września 2017, 13:30gdyby nie smród asfaltu to zapisuję się na kurs :D i zmieniam zawód :PP
fitball
21 września 2017, 22:31o jeje, ale strzelił hasłem ;) ale z tym walcem to przemyśl ;)
Osobkazozz
22 września 2017, 08:14myślę intensywnie :P
aenne
21 września 2017, 07:32Tak dzieci są rozbrajające.Na moje pytanie jakie mamy drzewa? Dziecko w klasie 1-ej odpowiedziało- normalne!
Osobkazozz
21 września 2017, 08:24bardzo logiczna odpowiedź :P
duzaDI
19 września 2017, 20:59super ten Twój dzieciak i powiedz mu żeby tylko nie księgowym !!! że też nigdy jazda walcem mi nie przyszła do głowy :D
Osobkazozz
19 września 2017, 21:24Sam na pewno z czasem zmieni zdanie :P ja na pewno nie będę mu niczego narzucać, gdyby nie smród asfaltu to walec nie byłby taki zły ;)
FightingForYourself
19 września 2017, 20:53haha dzieciaki są śmieszne, w sumie sama nie wiem czy nie wolałabym jazdy walcem od siedzenia za biurkiem ! No to po takim zakupie działaj !
Osobkazozz
19 września 2017, 21:25Ja tam lubię moją pracę :P a zakup będzie używany :)
waniliowamufinka
19 września 2017, 14:33Gratuluję zakupu ;-) Twój syn zaczyna być gwiazdą wpisów i odwraca moją uwagę od tematu przewodniego :-))
Osobkazozz
19 września 2017, 21:27Jest z niego mały gwiazdor :P
liliana200
19 września 2017, 08:01Hahahaha ale się uśmiałam z rana. Dzieci to jednak mają mega pomysły i odpowiedź na wszystko. Ja już się boje co moja będzie opowiadać za te dwa lata. Właśnie się przymierzam do kupna rowerku stacjonarnego, bo coś zima trzeba robić.
Osobkazozz
19 września 2017, 08:25kupuj kupuj, wtedy nie ma miejsca na wymówki pod tytułem: przecież jest zimno i pada :P
theSnorkMaiden
18 września 2017, 23:47Hahahahahs dzieci to mnie rozwalaja...
Osobkazozz
19 września 2017, 07:33:D
Ajcila2106
18 września 2017, 22:29Na sprzętach do ćwiczeń się nie znam...bo nie używam...ale mam nadzieję, że odkryjesz jego wszystkie tajemnice i się z nim zaprzyjaźnisz:)...Byle do wiosny:) A młody super, jak zawsze:):):) Nie pamiętam kim mój chciał być w jego wieku, bo później to uparł się, że zostanie architektem:) Ale chrześniak, 4- latek, długo chciał być bibliotekarzem...jak jego mamusia:) I słowo to wymawiał bezbłędnie i z powagą;) Dobranoc zatem mamo NIKT;)
Osobkazozz
18 września 2017, 22:44Też mam nadzieję że się zaprzyjaźnimy :) dziecięca logika jest rewelacyjna ;) dobranoc