Strajk zawieszony. Od dzisiaj lekcje, chociaż u młodej krócej, bo rano konferencja klasyfikacyjna maturzystów a o 13.30 uroczyste zakończenie roku dla nich....
Młoda nie idzie do szkoły, bo jak to mówią, jak nie urok to..... :( Dostała przed wczoraj takiego krwotoku menstruacyjnego, że zalewa wszystko.Nie może się ruszyć, leży....Wczoraj rano zasłabła..."sodomia i gomoria"....Bierze preparaty żelazowe i na krzepliwość krwi, blada jak śmierć.... A syn ma grypę jelitową.....Także tak....do łazienki są zapisy.....:(
Ale ponieważ mamy piątek....to może to jakoś będzie....Miłego dnia :)
klemensik
27 kwietnia 2019, 10:43u nas egzaminy przebiegły prawidłowo, szkoła od środy nie strajkuje, ale mój za to byl w szpitalu. Leżał z nim chlopiec z 3 gim z choroba wrzodziejąca jelit. 3 lata prawie w szpitalu, testy w szpitalu. Chude to i przeźroczyste... Cieszmy się z tego co mamy!
commo
26 kwietnia 2019, 20:11No to się narobiło z tą szkołą. Ważne, że dzieciaki do matury mogą przystąpić. A u młodej pilnuj żelaza żeby się w anemię nie wpędziła.
Ajcila2106
26 kwietnia 2019, 17:35Ojojojojoj.....ale się porobiło...współczuję:( U nas szkoła dopiero od poniedziałku...i oby żadne ustrojstwa się nie przyplątały, czas nadrabiać zaległości...