Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Piątek - 55,3 lub 55,2 nie pamiętam....


Nareszcie piątek :) Będę mogła bardziej zaopiekować te moje "chorowitki".... Mam nadzieję, że w weekend dam radę też trochę dom ogarnąć i siłownie zaliczyć.... W niedzielę idę z przyjaciółką do opery śląskiej na Toscę Pucciniego....troszkę się dokulturalnić.....:PP Także weekend mimo wszystko zapowiada się dobrze, ruchowo i rozrywkowo :D

Miłego piąteczku (pa)

  • WielkaPanda

    WielkaPanda

    23 marca 2018, 19:31

    A ja dla odmiany po niezmiernie aktywnym tygodniu zamierzam w weekend się relaksować i dopieszczać:) " Wewnętrzne " porządki już mam zrobione. No, została tylko szafka z lekarstwami. A wszelakie powierzchnie będę sukcesywnie czyścić od wtorku.

    • Oracus

      Oracus

      24 marca 2018, 02:24

      Ja tylko w weekendy mogę coś "porobić" ale w tym roku jakoś bez "napinki" nie przejmuję się porzadkami :) Bedzie jak bedzie :)

  • kalina91

    kalina91

    23 marca 2018, 17:36

    Boze Toska...moja ulubiona :) kocham, kocham , kocham :**** udanego wypadu. Zdrowka dla reszty domownikow

    • Oracus

      Oracus

      24 marca 2018, 02:19

      Dziękuję :)

  • Ajcila2106

    Ajcila2106

    23 marca 2018, 13:46

    To baw się dobrze w ten weekend...i niech Twoje " chorowitki" zamienią się w " ozdrowitki";) Miłego dnia:)

    • Oracus

      Oracus

      23 marca 2018, 13:52

      Dziękuję :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.