Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poniedziałek - 56,7


Poniedziałek....Nie lubię....

W weekend, a właściwie od piątku było już bardziej sportowo :D Siłownia zaliczona kilka razy (impreza) no ale jedzeniowo nastąpiło pewne rozpasanie.... Wzięło mnie na zdrowe chipsy tj z mąki kukurydzianej i inne, z orkiszowej, z ziarnami, sama robiłam, pycha, do tego hummus i pasta serowa też własnej roboty. Lody bananowe na deser też sobie robiłam, ale mój mąż kupił też takie sklepowe i trochę ich jednak pożarłam. Oprócz tego menu było zdrowe i poprawne...

Stwierdziłam, że chcę jednak zrobić trochę mięśni i muszę więcej białka wnieść do diety... no zobaczymy...

Pogoda się poprawia, ma być cieplej dlatego mam nadzieję mieć mniejszego lenia w tym tygodniu :D

Miłego dnia (pa)

  • gilda1969

    gilda1969

    6 marca 2018, 12:05

    Już wtorek - lepiej na duszy?:))) A lody pyszna rzecz:))

    • Oracus

      Oracus

      6 marca 2018, 12:52

      Hmmm doszłam do wniosku, że te napady jedzeniowe to zapowiedź nadchodzącej @...generalnie dusza nielekka, ciało też jakoś nabrało -wody mam nadzieję....

  • WielkaPanda

    WielkaPanda

    5 marca 2018, 14:06

    Już kolejna Vitalianka wsuwa lody (!) Dla mnie to niezrozumiałe! Jest przecież zima! A lody się je w lecie! Hehe! Ja sobie nie wyobrażam jak można w taki ziąb się na własne życzenie doziebiac? Brr

    • Oracus

      Oracus

      5 marca 2018, 14:58

      Ja kocham lody miłością bezwzględną...Lody i chipsy :) Nieważna pora roku. Lody są najlepsze. Reszta słodyczy może nie istnieć :) Lody robię z bananów, masła orzechowego, kakao lub karobu i dodaję ewentualnie rodzynki. Nie są one bardzo bardzo zmrożone, ale są super :) Nic mnie nie wyziębiają...zwłaszcza w domu... Teraz chcę zrobić lody z batatów....Zobaczymy co z tego wyjdzie :)

    • WielkaPanda

      WielkaPanda

      5 marca 2018, 15:11

      O, to banan plus masło orzechowe musi być pycha! Jedno i drugie uwielbiam!

    • WielkaPanda

      WielkaPanda

      5 marca 2018, 15:13

      Rodzynki fuj! Hehe.0d dziecka nie cierpię!

    • Oracus

      Oracus

      5 marca 2018, 15:15

      To można bez rodzynek, a np z kawałkami orzechów.... Mniam, mniam mniam

  • Ajcila2106

    Ajcila2106

    5 marca 2018, 14:01

    Brawo Ty!;) U nas zaczęło się ocieplać, wczoraj w dzień była piękna słoneczna pogoda i zero na termometrze....dziś pochmurno, ale coś jakby zaczęło się rozpogadzać:) Ja właśnie gotuję wielki gar zupy meksykańskiej z V.- niby 2,5 porcji, ale sądzę, że wystarczy nam z synem na dłużej...:) Ja tylko wczoraj zaliczyłam spacer:)

    • Oracus

      Oracus

      5 marca 2018, 14:59

      Ja w tym tygodniu przewiduję raczej zdrowsze jednogarnkowe posiłki popołudniowe...no zobaczymy. Na dziś mam sałatkę z tuńczyka niezbyt dietetyczną....:)

  • kalina91

    kalina91

    5 marca 2018, 13:06

    gratuluje aktywnosci, a te chipsy.... hmmm musze poszukac gdzies przepis, bo smacznie brzmi :)

    • Oracus

      Oracus

      5 marca 2018, 15:02

      Dziękuję :) Na chipsy , bardziej może nachosy to już zupełna dowolność...Np mąka kukurydziana z połową ilości maki pszennej, przyprawy pomidory suszone, trochę oliwy i trochę wody i podsuszam na suchej patelni lub w piekarniku już rozwałkowane i pokrojone na trójkąty.... Chcę też zrobić z mąki orkiszowej z np siemieniem lnianym itp. Są pyszne z guacamole lub z hummusem

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.