No to inwazja. Suplementów , cudownych diet i takich tam.
Nie powiem , żebym była przeciw suplementom . Nie .Nie jestem
Też przez to przeszłam. Cudowne kuracje . Prosze bardzo .Ile mam wymienic.
Niebywałe promocje. Jasne. A kto daje cokolwiek za damo. Za promocjami kryje się kasa. Bo jak już wciagnie sie takiego delikwenta , to poki nie zmądrzeje to wyda. I promocja sie opłaci.
Teraz przyjrzjmy sie tym suplementom. Z założenie nie sa szkodliwe. To znaczy badrzo szkodzą ale wyłącznie na kieszeń..
I tak naprzykład te wszytkie bio błonnik i takie tam inne . Są oparte na wysuszonym jabłku lub otrębach owsianych.
Kosztują malutkie opakowania od 20 do 50 zeta. Ceny jabłek każda zna , a otręby owsiane - 150 g. czyli spora torebka za 2,90 lub 3 zeta do dostania i biorąc pod uwagę ,że wystarczy łyżka dziennie to starcza na długo. Wybrednym polecam suszone śliwki , nieco droższe ale za to słodkie i za gume do żucia mogą robić.
Idźmy dalej . Wszystkie te absorbery, pożeracze o inne takie suplementy sa oparte na konjacu
Cytuję
Konjac to rozpuszczalny błonnik dietetyczny nie trawiony przez organizm ludzki. W żołądku pęcznieje powiększając swoją objętość 200 razy, tworząc z wodą objętościowy żel. Zmniejsza to łaknienie dając uczucie sytości
Opakowanie cudownych suplementów z zawartością w/w to około 100 zeta , mniej więcej
A sam konjac , znany zreszta od paru setek lat można nabyc za niecałe 17 zeta , jak sie wie gdzie. No a działanie ma jeszcze lepsze ..............hihihihihihihi , I jaka ulga dla kieszeni
I tak by mozna mnożyć.
Dodam jeszcze ,że w większości te wszystkie cuda nie sa przyswajalne przez organizm.
Bo jestesmy tak skonstruowanie ,że tylko produkty zwierzęce lub roślinne uzywamy a reszta przelatuje i....................................wylatuje.
Więc jakby płacimy za skład rur kanalizacyjnych.
No i to by było na tyle.
Acha , jeszcze jedno. Mam dzisiaj zły nastrój , bo miałam zły sen i obżarłam sie z rana .............kurde każdy powód jest dobry, jak sie okazuje. Z czekoladą włącznie ...........fuj. Nie smakuje mi czekolada i zupełnie nie wiem czemu ja pożarłam . Jak zwał tak zwał , zeżarłam rano cały przydział kalorii. Echhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhhh
SEREMKA
30 grudnia 2009, 14:35Tyś naprawdę mądra babka :-)
porzeczka123
30 grudnia 2009, 09:19pożarłam cały przydział kalorii na najbliższe 3 dni :(. Co do suplementów, zgadzam się w całej rozciągłości. Pozdrawiam
beacia41
29 grudnia 2009, 19:55bo my (ja ) cały czas wierzę że jednak istnieje jakis produkt cud który za mnie odwali całą robotę i chociaz wiem że takiego nie ma bo za dużo grubych i bogatych po świecie hasa to jednak cały czas szukami szukam że może jednak..... Wiem że dieta i ćwiczenia to jedyne wyjscie ale...to gdzie ten konjac (koniak?) dostac mozna ? bo tego to jeszcze nie próbowałam :)
zachodniopomorzanka
29 grudnia 2009, 14:52jak miło, że koleżanka trochę prawdy napisała...
serithorn
29 grudnia 2009, 12:19he he sama najprawdziwsza prawda .... ale wiesz jak to mówią ... kupił nie kupił potargować warto :D Pozdrawiam
basia1234.zabrze
29 grudnia 2009, 12:12Pragnę złożyć żarliwe życzenia: szczęścia, dobrego zdrowia, powodzenia, oby troski życia zaginęły w mroku podczas nadchodzącego Nowego Roku! *