Nastawiłam się,że będe ćwiczyć,znów muszę zacząć ale mój organizm stwierdził,ze to świetny czas na to ,żeby nawiązać bliższe relacje z katarem :/ :].Tak,że cały tydzień spędziłam na kichaniu i męczeniu się w nocy przez gorączkę.
Jest lepie.
Od poniedziałku mam nadzieje,że uda mi się zacząć znów ćwiczyć, czas teraz daje sobie do kwietnia faza 1.Powinno się udać :)-chociaż po części:)
Mam nadzieje,że wy nie odpuszczacie! :)
Miłego wieczoru ;)
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
-inna-
26 stycznia 2014, 16:00ahh ten katar :D
Invisible2
25 stycznia 2014, 19:50Szybkiego powrotu do zdrowia! :))