Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Jestem zadowolona :))
16 lutego 2007
Bałam się że waga odczuje moje wczorajsze objadanie się słodkościami , ale tak sie nie stało :)) Od dziś znów słodyczom stanowczo mówimy NIE :) szlaban na słodkości do odwołania :)) dziś nie poszłam do pracy bo niestety grypa mi sie wróciła :/ , najgorsze jednak jest to ze apetyt mimo choroby dopisuje , i czuje jak mnie ssie w zołądku :/ Nie dam sie jednak , bo szkoda by mi było , już tak dobrze mi idzie .Wprawdzie nie jestem jeszcze nawet w połowie drogi , ale do połówki został mi już tylko 1 kg :))) Chciałabym w poniedziałek rano zobaczyć na wadze równe 53 kg , dlatego... nowe postanowienie , do tej pory ważyłam się codziennie , teraz wejdę na wagą dopiero w pon , zobaczymy może mnie to jeszcze bardziej zdopinguje do przestrzegania diety :)) POZDRAWIAM No czas na obiad :) dzis - ryż biały + warzywa z patelni :))
Michal87
16 lutego 2007, 19:01Jeśli naprawdę jesteś chora to warto odpuścić na jeden, dwa dni rygorystyczną dietę, tzn. jeśli organizm domaga się jedzonka ( ssanie) to mu je dostarczyć. Nie warto osłabiać jeszcze bardziej organizmu i potem leżeć 2x dłużej w łóżku ;) Życzę powrotu do zdrowia.
zuzek666
16 lutego 2007, 18:56mniam pyeszny obiadek, ja też chce! i napewno w poniedziałek zobaczysz te 53 kg.
agusia23wawa
16 lutego 2007, 14:59Pomyśl sobie, że rzucenie się na jedzonko da Ci tylko chwilową przyjemność, a wyrzuty sumienia pozostaną znacznie dłużej ;) Ja tez się trzymam ;) Zyczę dużo wytrwałosci!!!
malami80
16 lutego 2007, 14:53widzisz jak Cie wyczułąm ze bedziesz wiedziała o co chodzi jak napisze;raczej pisze tylko ze ósemka i bez dodatkowych informacji..włąsnie wróciłam z laseru ehh -jest naprawde dobrze...bo było tragicznie.Pani Dr. powiedziała ze mam przestac brac juz ketonal....zobaczymy.Od środy zaczynam zasuwać w kancelari więc średnio widze z bólem szczęki zasuwać...Pozdrawiam,I jak masz bóle- to sama wiesz ze im szybciej tym lepiej..ja czekałam przy bardzo stłoczonych ząbkach i sie torbielka doczekłam...sama zresztą wiesz najlepiej jak to jest POZDRAWIAM SERDECZNIE!!Zzmykam na obiadek tez;) smacznego ryżowego
malami80
16 lutego 2007, 13:01...bo po zabiegu inaczej nieprzetrwam..usuwanie óśemki dolnej+torbiel..nierewelacja..:/ale jzu jest lepiejTraz pedze na laser zeby kość rzuchwy sie szybko odbudowała:) jestem dobrej myśli;) MIŁEGO DNIA
malami80
16 lutego 2007, 12:51TEZ SIE WAZE CZASEM CODZIENNIE:) TAK to jzu mamy czasem...Pozdrawiam .I ja sie waze codzinnie-pomaga mi to raczej..pozdrawiam
myszeczka83
16 lutego 2007, 12:46przeciez jak widze po wadze jestes chudziutka:)nie masz z czego sie odchudzac:)jakbym tyle ważyla chyba bym umarła ze szczescia