Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Coś mnie birze :/
13 lutego 2007
Znaczy się grypa , fatalnie się czuje , katar , głowa pęka , gardło boli co to będzie ...aż strach pomysleć , choroba w czasie odchudzania jest jeszcze cieższa bo organizm ma mało siły na walkę z nią.mam nadzieję ze mi przejdzie.Dzisiejszy dzień przetrwałam tak jak to sobie obiecałam , wiem że dopiero 19 a ja już mówię hop , ale to mnie zmotywuje żeby dziś już móc być tylko dumna z siebie :) czas wybrac jadłospis na jutro , którego sie będę trzymała.A więc tak, śniadanko- kromka razowego chlebka z masełkiem i szynką , obiad-(w pracy) jogurt bakoma ze zbożami ,no i kolacja , jak przyjedzie moje kochanie to w tym wyjątkowym dniu nie bede co do kolacji liczyła jutro ckal .Odbije to sobie w czwartek i piatek .
gosiasek
14 lutego 2007, 11:29wszystkiego naj z okazji świeta zakochanych :):):):) <b><br><img src="http://budysie.republika.pl/image/adwent/serce.jpg "></b>
dalla
14 lutego 2007, 08:51do łóżka i porządnie się wykuruj!miłego dnia i oprócz dużej ilości miłości zdrowia:)
Okragla1187
14 lutego 2007, 00:43Grypa przejdzie przejdzie !! Pozytywne nastawienie duzo wspomoze :) Badz dzielna :D !!!
manila
13 lutego 2007, 19:34biedactwo... zyczę zdrowia zatem i oczywiście zachowania dietki. wierzę, że się uda jakoś przebrnąć przez to choróbsko. pozdrawiam
4dRen4lin4
13 lutego 2007, 19:29Wrr jak ja nie cierpie chorobać.. W czasie odchudzania to faktycznie.. pewnie wcale nie pomaga...Pozdrawiam i życzę szybkiego powrotu do zdrowia! ;*