Z przyczyn rodzinnych i zdrowotnych musiałam niestety przerwać treningi.
Ale od tygodnia ćwiczę od nowa. Rower, mel b, hula hop, spaceruję dużo, zamiast jeździć miejskimi na uczelnię chodzę pieszo. Mam nadzieję, że nowa energia będzie towarzyszyć mi dłużej:)