Dzisiaj dzień bez laptopa
bo Zosia go okupuje ...
Oskar ma 2 tygodnie ferii które zaczął
... zapaleniem oskrzeli :/
Dostał antybiotyk, syrop i nebulizacje
a nam się nebulizator zepsuł
(oczywiście gwarancja była do stycznia ... szlag!)
+ swój standardowy zestaw leków i wziewów
które bierze na co dzień ...
doby mu braknie na przyjmowanie tylu leków :/
Menu
I
activia intensywnie kremowa
pół drożdżówki z makiem
nie słodkiej :/
II
kawa z pełnym mlekiem
kanapka z pasztetem i pomidorem
III
sałatka warzywna
jakieś mięso (brak pomysłu)
IV
migdały, czerwona herbata
V
jajco z majonezem,
szynka drobiowa
Miłego dnia!
hoffnungsvoll
2 kwietnia 2012, 22:47Zdrowka życzę! Niech się dziecina kuruje, bo co to za ferie! Buziaki!!!
Chicitaa
2 kwietnia 2012, 18:55Oj się to chorubska od was odczepić nie chcą ;-/ Zdrówka dla rodzinki :)
Salanee
2 kwietnia 2012, 17:35Hejka. Kupuję kiełki w Kauflandzie. Teraz mam miks kiełkowy, ale częściej kupuję kiełki brokuła, bo po prostu uwielbiam to warzywo pod każdą postacią :) Wszędzie to zapalenie oskrzeli. moja Amelka też walczy z tym badziewiem, a kaszle i wydaje z siebie dźwięki niczym traktor :)
NotMyself
2 kwietnia 2012, 15:25Ma astme Twoj Oskar? Ja mialam dziecieca-wyroslam ok 10 roku zycia ale zapalenia oskrzeli trwfiaja mi sie srednio 2 razy w roku.Teraz wyjatkowo juz 2 lata przeszlo nie mialam-moze angielski klimat mi sluzy.. Kg z probowania jedzenia normalnie,nie liczenia bardzo kcal i w koncu zesranego jedzeniowo weekendu:/...
mamaam1982
2 kwietnia 2012, 14:54calkiem smaczne menu;)widze ze twoj syn tak jak moj alergik i astmatyk jak nie sterydy mokre to suche i nawracajace zapalenia oskrzeli....ah
moninii
2 kwietnia 2012, 14:20Zdrowia dla Oskarka! ;) i miłego dnia! ;)