Teraz układa puzzle w przedpokoju, słodka moja Królewna :)
Wyczesałam masę włosów i szczerze mówiąc jestem przerażona ile mi ich wypadło
:(
***
Zapomniałam się pochwalić swoim głupim sylwestrowym pomysłem ... Ponieważ już ponad rok nie palę papierosów, a mój Wojtek kupił sobie na Sylwestra do whisky małą paczkę moich ukochanych kiedyś Marlboro light, to postanowiłam i ja sobie zapalić ...
Odpaliłam papierocha, zaciągnęłam się i ... puściłam pawia
Na jedno dobre że zapaliłam w ogródku a nie w livingu ...
***
Oto tabelka z akcji tabelkowej na którą się wpisałam :) Muszę do wiosny zrzucić to ostatnie, przeklęte 5kg i wierzę, że w końcu się uda! Musi!
Tower Bridge nocą :) foto Regis (mój brat)
jemenka
6 stycznia 2012, 09:53Uda nam się! :)
kolesmaro
2 stycznia 2012, 23:01Dzieki Kochana, też całuski wysyłam. Też muszę się w końcu wziąć w garść, nie mogę zażerać stresu i nerwów. Pamiętać o płynach i ćwiczeniach!
Antenka34
2 stycznia 2012, 16:15trzymaj się zdrowo !!!! no i walczymy !!!
biedronka1985
2 stycznia 2012, 16:13:) żeby wszyscy mieli takie dzieciaczki :) ja też mam cel 5 kg mniej, ale daję sobie czas do czerwca ;D bo leń ze mnie. Powodzonka
agraffka84
2 stycznia 2012, 15:03Pas jest swietny. Cellulit przestal wedrowke po moim ciele. Skora jest gladka i bardziej napieta. Ja mu daje 10 na10
aniapuerch
2 stycznia 2012, 14:39takie dzieciaki to skarb ;)
marta1501
2 stycznia 2012, 14:19niech Cie ta tabelka motywuje! :* A dzieci twoje to wydaja sie byc kochane :D
coraz.bardziej.piekna
2 stycznia 2012, 14:16No to walczymy o 5 lg ;) ja minimum tez tyle mam do zrzucenia :) powodzenia ;))