Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
3 stycznia 2012


Nad UK przechodzi jakieś urwanie chmury (nad morzem sztorm). 
U mnie w Londynie jedna ściana deszczu, 
a w czasie deszczu mnie osobiście najlepiej się śpi,
 więc wracam do łóżka podrzemać. 
Samopoczucie od wczoraj nieciekawe, 
na ustach mam opryszczkę poza tym katar, bóle kości, mięśni i żołądka. 
Natrę się olejkiem Olbas, łyknę antygrypinę i wrócę jutro do świata żywych. Spokojnego, chudego dnia!



 



  • tiilii

    tiilii

    3 stycznia 2012, 18:18

    W Irl taka sama pogoda...dzisiaj w nocy podobno ma byc straszny sztorm...A ostatniej nocy wial taki wiatr ze pol nocy z mezem nie spalismy i sia zastanawialismy kiedy nam okna przez ten wiatr wypadna :P:P Kolejnej takiej nocy nie przezyje!

  • szepczaca12

    szepczaca12

    3 stycznia 2012, 16:22

    Oszczędzam kcal na obiad i trochę na kolacje:D U nas też spora wichura. Zdrowiej^^

  • hoffnungsvoll

    hoffnungsvoll

    3 stycznia 2012, 14:34

    Zdrowiej, zdrowiej. Buziaki przesyłam. Sama położylabym się trochę do snu:-)

  • ar1es1

    ar1es1

    3 stycznia 2012, 14:21

    U mnie to grad przed chwila padal,masakra z ta pogoda.Jeszcze mamy dachowe okno i sibie w sypialni,zle spie gdy tak napierdziela mi deszcz z wiatrem po oknie:-/ Ja dzis puscilam techno na full i sprzatam chate bo wczoraj mielismy mala impreze noworoczna;)Buzka wielka!

  • coraz.bardziej.piekna

    coraz.bardziej.piekna

    3 stycznia 2012, 14:21

    Zdrówka, duzo duzo zdrówka :))

  • Antenka34

    Antenka34

    3 stycznia 2012, 13:56

    trzymaj sie zdrowo :-)

  • kolesmaro

    kolesmaro

    3 stycznia 2012, 13:51

    U nas padało wczoraj, ale dzisiaj mi daje słońce przez okno od rana po oczach : D Kuruj się, zdrowiej! : *

  • Rozumiee

    Rozumiee

    3 stycznia 2012, 13:46

    U nas też w polsce ciągle pada, pogoda taka wilgotna... bardziej mi to przypomina jesień niż zimę... eh pogoda po prostu to dupska, a śniegu to już chyba nie zobaczymy w polsce tej zimy

  • kolesmaro

    kolesmaro

    3 stycznia 2012, 13:44

    Hahaha, dzięki, Kochana : * też tak uważam, właśnie koleżanka, która zawsze się stresuje i panikuje napisała mi, że zdała na poziom B2, także spoko ; )

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.