Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
4 sierpnia 2011


Zbliża mi się @ więc humor do niczego a na dodatek po wczorajszym praniu wykładziny bolą mnie plecy i wszystkie mięśnie ...
Jeszcze dzisiaj nie ćwiczyłam a już się obżarłam.
Okropnie leje więc ze spaceru z psem wróciłam kompletnie przemoczona ... brrr!
Mój brat w końcu zabukował bilet na samolot i przylatuje 17 września!!! Ale się cieszę :)



Podsumowanie:

Ćwiczenia:
50 damskich pompek
100 brzuszków
100 nożyc
30 wymachów każdą nogą
50 skłonów na boki

Dieta:
kalorie: 2034
Białka: 119,08
Węglowodany: 147,50
Tłuszcze: 45,40
Płyny:
2 litry
(mieszane)

Znowu wieczorem, przygotowując posiłek Wojtkowi skusiłam się na kilka pierogów i Desperados'a ... Kiedy ja w końcu zmądrzeję?!
  • najss

    najss

    4 sierpnia 2011, 13:31

    no cześć słońce :) ja właśnie dzisiaj dostałam okres i umieram.. ;p co tam u Ciebie w ogóle słychać co? :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.