Szok!!! calutki tydzień ćwiczę, trzymam się diety - ok czasami zjadłam więcej, ale nie było to jakieś obżeranie się!!! Idę sie dzisiaj zważyć, a tu co???.... 0,2kg w górę... MASAKRA
Czy ktos potrafi mi powiedzieć dlaczego tak się stało, ja tego nie rozumiem. Do tej pory waga szła cały czas w dół, raz mniej raz więcej, ale zawsze w dół. Nawet po Świętach schudłam 0,1kg, a teraz ćwiczę wiecej i co skąd to się wzięło???
Załamałam się z lekka...
Tak bardzo chciałam mieć już 6 z przodu, a tu nic, taki zawód.
nicponiara
19 stycznia 2013, 21:15nawet od wody mogło Ci skoczyć...taki skok to nie tragedia, jutro będzie lepiej!
sasetkaa1
19 stycznia 2013, 00:49może to mięśnie się rzeźbią ;> :)) głowa do góry, skoro ćwiczysz, efekt na pewno będzie
Dushyczka
18 stycznia 2013, 22:29może woda się w organizmie zatrzymuje:) poza tym czasami po ćwiczeniach czasami się waży więcej :) poczekaj 2-3 dni i waga powinna spaść:) ja tak miałam:)
Saratek
18 stycznia 2013, 22:05ej nie przejmuj się! właśnie mam podobnie, ja mam się w poniedziałek ważyć, diete trzymam, cwicze codziennie po 40 minut minimum i tez jakos nie czuje by cos mi ubyło, az boje sie wejsc w pon na wagę. moze jakis zastój w naturze czy cos...:P