Pewna osoba pod moim postem o głodówce napisała : "Przecież wiesz jak to się skończy.." i mimo, że byłam bardzo zmotywowana wierzyłam, że dam radę to po tych słowach zrozumiałam jak będzie. Nawet jakbym wytrzymała to po tym rzuciłabym się na jedzenie i jadła do bólu, więc koniec. Od jutra rozsądna dieta i choćby nie wiem jak bardzo by było mocne pragnienie zjedzenia czegoś jeszcze to nie zrobie tego. Dziękuję, że przemówiliście mi o rozsądku ;* Ale jeśli jest tu ktoś kto jest chory na bulimie lub przechodził przez to , to proszę odezwijcie się i powiedzcie jak to pokonać ?.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
dietasamozuo
28 stycznia 2015, 11:12po 1 - przestań rzygać, nawet jak zjesz 10 000 kcal, nawet jak Ci niedobrze i Cię mdli. NIE RZYGAJ! po 2 - przygotuj się na to, że przytyjesz i ciesz się z tego, bo dzięki temu będziesz miała w ogóle życie a nie wegetację. ja przytyłam 12 kg. zdjęłam lustra, łaziłam tylko w legginsach, nie mogło dojść do tego, bym ograniczyła jedzenia w jakikolwiek sposób. tzn.. chcesz zjeść tę czekoladę to zjedz. jedz co tylko chcesz. z NICZEGO nie rezygnuj... tylko nie rzygaj. nie mysl o kaloriach.. z czasem zaczniesz JEŚĆ normanie, wolno. nadal dużo. i jedz tak aż nie poczujesz się normlana, kosztem wagi i wyglądu. wtedy dopiero możesz zacząć dietę. u mnie był to rok czasu, rok czasu z wagą 55-56 kg (mam 158 cm) ale zaczęłam się lubić i akceptować. zaczęłam uważać się za ładną i o zgrozo nie taką najgrubszą.. ; o oo i przed wszystkim - nie czytaj o jedzeniu, dietach ani niczym, nie gadaj, zostaw vitalię, WSZYSTKO CO Z TYM ZWIĄZANE. jest cholernie trudno, wiele płaczu i chęci diety, myśli samobójcze, jest trudno... ale wtedy też to było a WARTO :) mi się całe życie naprawiło.. teraz tylko schudnąć NORMALNIE i git. a i z tym muszę uważać, żeby nie popaść w jakieś 1200 czy coś : ) POWODZENIA :)
Ola172015
29 stycznia 2015, 06:20Dziękuję cenne słowa ;)
meartyna881008
27 stycznia 2015, 22:54Wróć do normalnej, zbilansowanej diety. Teraz organizm potrzebuje dwóch dni, aby Twój metabolizm wrócił na właściwe tory.